Mają patent na rozdrabnianie karp korzeniowych wierzby
Uniwersytet Rolniczy w Krakowie mocno zaakcentował swój udział na Międzynarodowych Targach Mechanizacji Rolnictwa Polagra-Premiery. Uczelnia wraz z partnerami zaprezentowała badawczy model maszyny do rozdrabniania karp korzeniowych wierzby oraz krzewów i młodych drzew.
Zaledwie trzy dni przed poznańską wystawą urządzenie zostało zarejestrowane w Urzędzie Patentowym Rzeczpospolitej Polskiej, co umożliwiło oficjalną prezentację. Maszyna to "dziecko" projektu "Opracowanie nowej technologii i modelu funkcjonalnego maszyny do rekultywacji pól po uprawie wierzby energetycznej" dofinansowanego przez Narodowe Centrum Badań i Rozwoju w ramach Programu Badań Stosowanych.
Uniwersytet Rolniczy w Krakowie zaprasza
By zrealizować grant zawiązało się konsorcjum naukowo-przemysłowe, w skład którego oprócz Uniwersytetu Rolniczego (lidera) wszedł Przemysłowy Instytut Maszyn Rolniczych z Poznania oraz Przedsiębiorstwo Wielobranżowe PROMAR Sp. z o.o.
Zespół badawczy ze strony krakowskiej uczelni tworzą pracownicy naukowi z Wydziału Leśnego: dr hab. inż. Paweł Tylek (kierownik projektu), prof. dr hab. inż. Józef Walczyk, dr h.c., dr hab. inż. Marcin Pietrzykowski, prof. UR oraz Wydziału Inżynierii Produkcji i Energetyki - prof. dr hab. inż. Tadeusz Juliszewski i dr hab. inż. Dariusz Kwaśniewski.
Likwidacja plantacji wierzby energetycznej wymaga dużych nakładów energetycznych, co wynika z konieczności rozdrobnienia na pow. 1 ha ok. 15-20 tys. karp i ich systemów korzeniowych. To kosztowny i wymagający dużych nakładów pracy zabieg. Już teraz pojawiają się problemy likwidacji plantacji.
Opracowanie energooszczędnej i tańszej technologii od obecnej jest zatem oczekiwane przez właścicieli plantacji i firm świadczących usługi. Doświadczenie zespołu tworzącego konsorcjum, wynikające z wieloletnich badań wierzby energetycznej (i nie tylko) pozwoliło opracować nową technologię, która ma:
- ograniczyć możliwości odrostu pędów wierzby. Związane to jest ze zniszczeniem nadziemnej części karpy i tej jej części, która jest bezpośrednio pod nią. Nie jest zatem konieczne mechaniczne rozdrabnianie systemu korzeniowego na całej powierzchni pola (tak jak w przypadku aktualnych technologii)
- umożliwić w części pola uprawnego po plantacji (tej, w której rozdrabnianie karp i znajdujących się pod nią systemu korzeniowego nastąpiło tylko pasowo) uprawy i mechanicznego zbioru niektórych roślin (np. kukurydzy)
- pozostawić na kilka lat nierozdrobnionego systemu korzeniowego (poza pasem rozdrobnionych karp), tak aby możliwa była jego dalsza likwidacja z zastosowaniem technologii mniej energochłonnych
W bieżącym roku planowane są dalsze, szczegółowe badania eksploatacyjne modelu maszyny. Szczegóły projektu na www.les.ur.krakow.pl/wierzba