Tym T1054. Koreańczyk w nowej szacie
Pod koniec marca, na targach Agrotech w Kielcach firma Hydro-Masz z Zapola koło Sieradza zaprezentuje nowy ciągnik koreańskiej marki Tym - T1054. Zastąpi on popularny w Polsce model T1003.
Na pierwszy rzut oka zauważymy zupełnie inną maskę. Wygląda ona jednak znajomo, bowiem jej dizajn został już zastosowany w prototypie prezentowanego na zagranicznych wystawach 150-konnego modelu TX1500 CVT.
Moc 105 KM
Do istotnych zmian z pewnością należy zaliczyć silnik. Jednostka "przeskoczyła" o dwie normy emisji spalin. Montowany w Tymie T1003 angielski Perkins, dostosowany do standardu Euro IIIA został zastąpiony koreańskim Doosanem legitymującym się normą Euro IV. Wymagania te zostały osiągnięte dzięki systemowi redukcji katalitycznej SCR, a także filtrowi cząstek stałych DPF.
Koreański czterocylindrowy doładowany motor rozwija nominalnie 105 KM. To o 4 KM więcej od jego poprzednika. W dodatku większą moc nowy ciągnik generuje przy mniejszym litrażu silnika. Pojemność Perkins to 4,4 l, zaś Doosana 3,4 l.
Udźwig 4,3 t
Transmisja napędu nie uległa zmianie. Zarówno ustępujący, jak i nowy Tym rozpędza się maksymalnie do 40 km/h, w czym pomaga mu przekładnia typu semi-powershift 32/32. Do jej obsługi wykorzystywane są dwie dźwignie. Na jednej z nich znajdziemy przyciski do przełączania dwóch półbiegów.
Maksymalny udźwig tylnego podnośnika w Tymie T1054 wynosi 4,3 t, czyli tyle samo jak u poprzednika. Zwiększono za to wydajność pompy hydraulicznej układu kierowniczego z 15 do 25 l/min. Maksymalny przepływ pompy odpowiedzialnej za podnośnik i szybkozłącza pozostał ten sam - 60 l/min. Do obsługi bądź napędu hydraulicznych urządzeń zewnętrznych służą w wyposażeniu podstawowym trzy, a opcjonalnie cztery pary gniazd.