Steyr serii Profi - złoto i srebro na polu
Skrzynia z nadbiegiem
Zainstalowany pod maską Steyra motor spełnia wymogi europejskiej normy czystości spalin Euro IIIB dzięki neutralizacji tlenków azotu przez system selektywnej redukcji katalitycznej SCR z wtryskiem płynu AdBlue. Odpowiedni poziom emisji cząstek stałych zapewniają m.in. wysoka temperatura w komorze spalania silnika oraz częściowo moduł utleniający DOC. Paliwo dostarczane jest do jednostki napędowej przez system wtrysku Common Rail ze zbiornika o pojemności 227 l. W jego pobliżu znajduje się ponadto 37-litrowy magazyn preparatu AdBlue.
Rodzina ciągników Profi marki Steyr powiększyła się o kolejne modele
Moment obrotowy z silnika na koła przenoszony jest przez skrzynię przekładniową typu Semi-Powershift z 17 biegami do przodu i 16 do tyłu. Na prawym bocznym panelu znajdziemy długą dźwignię z umieszczonymi na jej głowni literami L i H, służącą do wymagającej użycia nożnego sprzęgła zmiany dwóch zakresów. Pozostałe przełożenia obsługujemy za pomocą dżojstika o nazwie Multicontroller. Znajdziemy na nim dostępny w zasięgu środkowego palca przycisk do elektrohydraulicznej zmiany dwóch biegów oraz widoczne na czołowej stronie wielofunkcyjnej dźwigni guziki do operowania czterema półbiegami. Te ostatnie musimy nadusić również w celu przechodzenia między dwoma podstawowymi przełożeniami wysprzęglanymi przyciskiem w tylnej części dżojstika. Ostatni, 17. bieg dostępny jest wyłącznie przy jeździe do przodu i pozwala w trybie ekonomicznym uzyskać maksymalną prędkość jazdy wynoszącą ok. 43 km/h. Motor wykręca się wówczas na niespełna 2000 obr./min. Wszystkie przełożenia w obrębie „mechanicznej” grupy mogą być przełączane zależnie od obciążenia bądź obrotów silnika w trybie automatycznym. Kierunek jazdy zmieniamy na dwa sposoby bez korzystania ze sprzęgła nożnego – z użyciem dźwigni rewersora po lewej stronie kierownicy oraz poprzez dżojstik.
Bogata paleta prędkości WOM-u
Parametry hydrauliki roboczej w tej klasie mocy są dość imponujące. Na potrzeby tylnego i przedniego podnośnika oraz odbiorników zewnętrznych wykorzystywana jest wielotłoczkowa pompa typu load-sensing o wydatku maksymalnym 113 l/min. Układ kierowniczy, sprzęgła wielotarczowe oraz ciśnieniowe smarowanie kół zębatych skrzyni biegów obsługuje osobna pompa o stałym przepływie 40 l/min. Udźwig tylnego TUZ-u sięga blisko 8 t, zaś przedniego przekracza nieznacznie 3 t. Za obsługę obu podnośników odpowiada system sterowania EHR. Tylny TUZ jak dotąd zmierzył się jedynie z ważącym 1600 kG agregatem do uprawy pożniwnej, zaś czołowy dźwiga wyłącznie przeciwwagę dla grubera. Na wyposażeniu „złotego” ciągnika w Lubiechowej znajdują się trzy pary gniazd hydrauliki zewnętrznej oraz wolny spływ. Taki pakiet szybkozłączy w zupełności wystarcza Andrzejowi Piszczórowi. Najbardziej wymagający jest agregat uprawowo-siewny, który zajmuje jedynie dwie pary tylnych wyjść hydraulicznych.
Przy wykorzystaniu tylnego wałka WOM-u każdy znajdzie coś dla siebie. W podstawowym wyposażeniu dostępne są prędkości: 540, 540 eco i 1000 obr./min. Za dopłatą dostępne są też ekonomiczny tryb dla 1000 obr./min oraz obroty zależne od prędkości jazdy. Andrzej Piszczór korzysta z wariantu standardowego. W czasie naszych odwiedzin prasował siano przy wałku ustawionym na 540 eco. Silnik pod obciążeniem był wówczas wkręcony jedynie na 1420 obr./min, a przekaźnik mocy na maszynę uzyskiwał wówczas niespełna 500 obr./min.