W 2010 r. mieliśmy 1 mln 418 tys. ciągników rolniczych, a w 2020 r. 1 mln. 144 tys., co oznacza wzrost o blisko 2%.
Główny Urząd Statystyczny podał wstępne wyniki Powszechnego Spisu Rolnego przeprowadzonego w zeszłym roku. Okazało się, że w okresie 2010-2020 zwiększyła się liczba ciągników o ok. 26 tys. egzemplarzy.
W 2010 r. mieliśmy 1 mln 418 tys. ciągników rolniczych, a w 2020 r. 1 mln. 144 tys., co oznacza wzrost o blisko 2%. Na jedno gospodarstwo rolne przypadał w zeszłym roku średnio 1,1 traktor wobec 0,9 w 2010 r. Natomiast średnia powierzchnia użytków rolnych przypadająca na jeden ciągnik wynosiła w 2020 r. 10 ha (10,5 ha w 2010 r.). Powszechny Spis Rolny 2020 wykazał również, że mamy 542 tys. opryskiwaczy i 152 tys. kombajnów zbożowych. W 2010 r. było ich odpowiednio 513 tys. i 167 tys. - opryskiwaczy jest więc więcej o 29 tys., a kombajnów mniej o 15 tys. sztuk.
W 2010 r. mieliśmy w Polsce 1 mln 509 tys. gospodarstw rolnych, a w 2020 było ok. 1 mln 317 tys., czyli ok. 13% mniej. Natomiast średnia powierzchnia użytków rolnych w gospodarstwie wzrosła z 9,8 ha w 2010 r. do 11,1 ha w 2020 r. (ok. 13% więcej).
W latach 2010-2020 ogólna powierzchnia użytków rolnych w naszym kraju zmniejszyła się o blisko 1,5% i w zeszłym roku wyniosła ok. 14 mln 637 tys. ha. W porównywanych latach pogłowie bydła wzrosło o blisko 10% do poziomu 6 mln 299 tys. sztuk – na jedno gospodarstwo rolne zajmujące się chowem tych zwierząt przypadało o blisko 13 szt. więcej (11 szt. w 2010 r. i 24 w 2020 r.). Natomiast znacznie zmniejszyło się pogłowie świń, bo o blisko 26%. W 2020 r. wynosiło ono 11 mln 203 tys. sztuk. Koncentracja tej produkcji jest bardzo wyraźna – na jedno gospodarstwo rolne zajmujące się chowem trzody chlewnej przypadało o 94 szt. więcej (39 szt. w 2010 r i 133 szt. w 2020 r.).