Minister nie zgadza się na cierpienie zwierząt
Ani jako wicepremier, minister rolnictwa i rozwoju wsi, ani jako szeregowy poseł, ani jako zwykły obywatel nie zgadzałem się i nie zgadzam na cierpienie zwierząt - zapewnia Henryk Kowalczyk, minister rolnictwa.
Szef resortu w wydanym oświadczeniu zapewnia, że w Polsce obowiązują unijne standardy w zakresie produkcji drobiarskiej, a przestrzeganie ich jest obowiązkiem hodowców i jest kontrolowane przez Inspekcję Weterynaryjną.
"Wiedza jaką dysponował TVN24 w zakresie warunków utrzymania zwierząt i stosowanych praktyk w kurniku pokazanym w materiale filmowym powinna być bezzwłocznie przekazana organom ścigania, a nie cynicznie wykorzystana w manipulacji mojej wypowiedzi. Jeśli TVN24 posiada konkretne dane, kiedy i gdzie doszło do łamania prawa dotyczącego dobrostanu zwierząt, apeluję o przekazanie ich odpowiednim służbom" - pisze Henryk Kowalczyk.
Zgodnie z art. 304 § 1 kodeksu postępowania karnego każdy obywatel, który posiadł wiedzę o popełnieniu przestępstwa ma społeczny obowiązek powiadomienia o tym organów ścigania, tj. policji lub prokuratury.
-
Książki warte polecenia: Sygnały racic|Rozród - Praktyczny przewodnik zarządzania rozrodem (Cow Signals)