Zakład prowadzący nielegalny ubój zamknięty i usunięty z listy

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: PAP, (zac) | redakcja@agropolska.pl
03-02-2019,11:20 Aktualizacja: 06-02-2019,9:01
A A A

Rzeźnia, w której ubijano chore krowy została usunięta z listy zakładów, których produkcja jest dopuszczona do sprzedaży. Informacje nt. pochodzącego z niej mięsa zostały umieszczone w unijnym systemie RASFF - podał w sobotę resort rolnictwa.

System RASFF służy do szybkiej wymiany informacji o zagrożeniach wykrytych w żywności, paszach oraz w materiałach przeznaczonych do kontaktu z żywnością. Administrowany jest przez Komisję Europejską. Pozwala na śledzenie transportu mięsa i wycofywanie go z obrotu.

wołowina, mięso, Francja, nielegalny ubój bydła w Polsce

Francuzi oburzeni nielegalnym ubojem bydła w Polsce

Szefowa największego we Francji stowarzyszenia rolników, Krajowej Federacji Związków Producentów Rolnych (FNSEA), Christiane Lambert wyraziła w sobotę na antenie radia Europe 1 swoje "oburzenie" odkryciem w całej...

"Mięso z nielegalnego uboju, które trafiło na rynek polski lub zagraniczny, jest lokalizowane i wycofywane. Informacje nt. rynków na które trafiło mięso z zakładu gdzie prowadzono nielegalny ubój zostały zamieszczone w systemie RASFF. Mięso z zagranicznych rynków jest wycofywane" - poinformował resort na Twitterze.

W zeszłym tygodniu telewizja TVN24 wyemitowała reportaż o nielegalnym uboju chorych krów, który odbywał się w nocy bez nadzoru weterynaryjnego w rzeźni w powiecie Ostrów Mazowiecka.

We wtorek Główny Inspektorat Weterynarii poinformował o cofnięciu zgody na prowadzenie działalności rzeźni, w której - jak wynikało z reportażu - ubijano chore krowy i sprzedawano ich mięso.

Resort przekazał także, że zabezpieczone mięso zostało przebadane. "Nie stwierdzono zagrożeń biologicznych. Jednak na zasadzie ostrożności całe mięso z ubojni jest wycofywane, gdyż prowadzono tam działania niezgodnie z obowiązującymi przepisami prawa" - podkreśliło MRiRW.

Jan Krzysztof Ardanowski, wołowina, mięso, ubój, nielegalny ubój

Ardanowski: podejmę prace nad zmianą systemu nadzoru żywności

W ciągu kilku tygodni przedstawię Radzie Ministrów propozycje rozwiązań uszczelniających nadzór nad systemem bezpieczeństwa żywności, tak by sytuacja z nielegalnym ubojem nie powtórzyła się - powiedział PAP minister rolnictwa...

W piątek rzeczniczka KE Anca Paduraru poinformowała, że mięso z nielegalnego uboju krów w rzeźni w Polsce trafiło do 14 krajów Unii Europejskiej. Oprócz Polski są to: Czechy, Estonia, Finlandia, Francja, Węgry, Litwa, Łotwa, Portugalia, Rumunia, Hiszpania, Szwecja, Niemcy i Słowacja.

Jak mówił w czwartek Główny Lekarz Weterynarii Paweł Niemczuk, mięso z nielegalnego uboju trafiło do ponad 20 punktów w kraju. Niemczuk przekazał również, że łącznie z nielegalnego uboju pochodziło ok. 9,5 tony mięsa, z czego 2,7 tony sprzedano za granicę. Rzeźnia z powiatu Ostrów Mazowiecka, w której dokonywano nielegalnego uboju, została zamknięta.

W poniedziałek do Polski przylecą inspektorzy KE, aby zbadać sprawę nielegalnego uboju krów. Ich misja potrwa do 8 lutego.

Minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski kilka dni temu oświadczył, że w tej sprawie nie może być pobłażania, bo chociaż był to przypadek incydentalny, psuje wizerunek polskiej żywności.

Poleć
Udostępnij
Aktualne wydanie
Hoduj z głową świnie 6/2024

Hoduj z głową świnie:

-Choroba obrzękowa niejedno ma imię

-Białko paszowe - problem rzeczywisty czy wydumany?

-Remont stada własny lub z zakupu?

PRENUMERATA


 

Aktualne wydanie
Hoduj z głową bydło 6/2024

Hoduj z głową bydło:

-Czy i jak stosować aminokwasy chronione?

-Dlaczego wciąż przekarmiamy krowy białkiem?

-IBR, czyli wyzwanie dla nowoczesnych hodowców

PRENUMERATA