Rząd w USA planuje skupować mleko i mięso w ramach pakietu pomocowego wartego 15,5 miliarda dolarów. Ma to pomóc rolnikom w przetrwaniu kryzysu wywołanego pandemią koronawirusa.
Amerykański rząd chce pomóc rolnikom poszkodowanym w wyniku pandemii koronawirusa. W tym celu planuje skupować mleko i mięso w ramach pakietu pomocowego.
Rolnicy w USA w wyniku kryzysu wywołanego koronawirusem mają ogromne problemy ze zbytem swoich produktów.
Tamtejszy rząd planuje skupować mleko i mięso w ramach pakietu pomocowego, który warty jest 15,5 miliarda dolarów.
Jak podkreślił sekretarz ds. rolnictwa Sonny Perdue ma to pomóc farmerom i hodowcom przetrwać kryzys wywołany koronawirusem - czytamy na stronie internetowej Rzeczpospolitej.
Producenci mleka z Wisconsin w Stanach Zjednoczonych wylewają niemal cały wyprodukowany surowiec do ścieków. Rolnicy, jak podaje TVP 1, z powodu pandemii koronawirusa, nie mogą sprzedać mleka. Łańcuchy dostaw zostały bowiem przerwane, a...
Decyzja o skupie zapadła w wyniku presji wywieranej na administrację w Waszyngtonie przez lobby reprezentujące rolników.
W wyniku kryzysu powstał duży problem z transportem. Efektem jest zerwanie łańcuchów dostaw i konieczność utylizacji części produkcji rolnej.
W najgorszej sytuacji są producenci mleka, którzy muszą wylewać na pola mleko zalegające w chłodniach, ponieważ nie ma na nie odbiorców.
- Chcemy kupić tyle mleka lub innych produktów białkowych, szynek i wieprzowiny i przetransportować je tam, gdzie można je wykorzystać w bankach żywności, a może nawet jako międzynarodową pomoc humanitarną - powiedział Sonny Perdue w wywiadzie dla Fox News.
Z powodu pandemii koronawirusa w USA zamknięto również kilka największych zakładów zajmujących się przetwarzaniem mięsa. Wśród nich między innymi Smithfield Foods, Sioux Falls, Columbus Junction, Iowa, JBS USA i National Beef Packing Company.
Linie produkcyjne zostały wstrzymane po tym jak u pracowników wykryto koronawirusa.