Wprowadzą kolejne, kosztowne obowiązki dla rolników
Nowe przepisy związane z ograniczaniem zanieczyszczenia wód związkami azotu ze źródeł rolniczych postawią przed wieloma gospodarzami kolejne wymogi. I to nie tylko przed tymi hodującymi zwierzęta.
Chodzi o szacunkowo grubo ponad pół miliona gospodarstw, które będą musiały zainwestować w odpowiednio duże zbiorniki bezodpływowe i płyty do składowania obornika (okres przechowywania gnojowicy zostanie przedłużony do 6 miesięcy, a obornika - do 5 miesięcy).
Polski obornik pojedzie do Rosji? Dyrektorowi jest wstyd
Podczas posiedzenia sejmowej komisji rolnictwa poświęconego tym zagadnieniom Andrzej Słoma, rolnik z powiatu biłgorajskiego (woj. lubelskie), dopytywał o sytuację gospodarzy nieprowadzących hodowli zwierząt.
- Jak będą traktowani rolnicy, którzy nie mają hodowli, a magazynują masę obornika? Czy też będą podlegać tym przepisom, czy nie? - dociekał Słoma.
- Tak, jak najbardziej - odpowiedział Bogusław Rzeźnicki, dyrektor Departamentu Hodowli i Ochrony Roślin w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi.
I wyjaśnił: - Jeżeli rolnicy sami nie prowadzą hodowli zwierząt, ale kupują obornik, to ich gospodarstwa muszą być wyposażone w urządzenia umożliwiające jego bezpieczne przechowanie, bez szkody dla środowiska naturalnego, w okresach zamkniętych, kiedy nie wolno stosować obornika.
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś