Wchodzi w życie ustawa regulująca wynagrodzenia
Od piątku pensje menedżerów spółek z udziałem Skarbu Państwa mają wiązać się z sytuacją i wielkością spółki oraz realizacją celów inwestycyjnych - zasadę tę wprowadza wchodząca z tym dniem w życie ustawa o zasadach wynagrodzeń w państwowych spółkach.
Nowe prawo ma zmienić podejście do zasad kształtowania wynagrodzeń w spółkach handlowych z udziałem Skarbu Państwa, jednostek samorządu terytorialnego i ich związków oraz państwowych i komunalnych osób prawnych.
Samorządy przeciwne rządowej propozycji płacy minimalnej
Ustawa ma też przeciwdziałać nadużyciom i patologiom w wypłacaniu wynagrodzenia władzom spółek.
Ustawa wprowadza widełki dla wynagrodzenia podstawowego członków zarządu, które będzie zależało od wielkości spółki.
W przypadku mikroprzedsiębiorstwa (zatrudniającego do 10 osób) ma to być 1-3-krotność przeciętnego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw, a spółki małej (zatrudniającej od 11 do 50 osób), średniej (51-250 osób), dużej (251-1250 osób), "dużej plus" (co najmniej 1251 osób, obrót roczny netto wyższy niż 250 mln euro) odpowiednio: 2-4-krotność; 3-5-krotność; 4-8-krotność, 7-15-krotność.
Rolnicy zarabiają grosze. Brakuje na podstawowe wydatki
Według ustawy jest dziewięć takich celów: wzrost zysku netto; wzrost wielkości produkcji czy sprzedaży; wartość przychodów, w szczególności ze sprzedaży, z działalności operacyjnej; zmniejszenie strat, obniżenie kosztów zarządu lub kosztów prowadzonej działalności; realizacja strategii lub planu restrukturyzacji; osiągnięcie wskaźników, w szczególności rentowności, płynności finansowej, efektywności zarządzania lub wypłacalności; realizacja inwestycji, z uwzględnieniem skali, stopy zwrotu, innowacyjności, terminowości realizacji.
Za godzinę pracy nie wolno płacić mniej niż 12 złotych
Dokument zakazuje prezesom spółek Skarbu Państwa czerpania dodatkowego wynagrodzenia z tytułu zasiadania w radach nadzorczych spółek zależnych, czyli w spółkach córkach i wnuczkach.
Ponadto, w myśl ustawy, maksymalny okres wypowiedzenia ma wynosić trzy miesiące, prawo do odprawy ma przysługiwać dopiero po roku, a tzw. zakaz konkurencji ma być wypłacany maksymalnie do 6 miesięcy.
Dotychczasowa tzw. ustawa kominowa dotyczyła tylko spółek, w których Skarb Państwa ma powyżej 50 proc. akcji; nie obejmowała większości największych podmiotów, w tym m.in. PZU, Orlen czy KGHM.