Oznakowanie produktów "wolne od GMO" będzie dobrowolne. Wprowadzenie takiego oznaczenia postuluje wiele środowisk, domagają się tego konsumenci, którzy chcą mieć prawo wyboru, jaką żywność kupują.
W ministerstwie rolnictwa trwają prace legislacyjne nad utworzeniem w Polsce systemu znakowania produktów wolnych od organizmów genetycznie modyfikowanych (GMO) lub wyprodukowanych bez ich wykorzystania.
Oznakowanie produktów "wolne od GMO" będzie dobrowolne. Wprowadzenie takiego oznaczenia postuluje wiele środowisk, domagają się tego konsumenci, którzy chcą mieć prawo wyboru, jaką żywność kupują.
Znakowanie jest również działaniem uzupełniającym dla realizowanych przez resort rolnictwa prac na rzecz zwiększenia udziału krajowego białka roślinnego w produkcji pasz.
Wydłużenie o 4 lata, do 1 stycznia 2021 r. możliwości karmienia zwierząt paszami z udziałem genetycznie modyfikowanej śruty sojowej, wobec braku na polskim rynku rodzimych pasz białkowych - zakłada projekt noweli, którym zapewne w przyszłym...
Oznakowane jako wolne od GMO zostaną zarówno surowce do produkcji pasz wyprodukowane na bazie roślin bez GMO, jak również produkty pochodzące od zwierząt karmionych takimi paszami (np. mięso, mleko, jaja).
W opinii kierownictwa resortu rolnictwa oznakowanie to umożliwi rozpoznanie produktów powstałych na bazie rodzimego białka roślinnego, bez wykorzystywania genetycznie modyfikowanej, importowanej śruty sojowej, co znacząco przyczyni się do zwiększenia na nie popytu.
Resort zauważa, że systemy znakowania żywności wolnej od GMO działają z powodzeniem w kilku państwach członkowskich Unii Europejskiej. W Polsce dotychczas kwestia znakowania nie została prawnie uregulowana.
Projekt nowej ustawy o oznakowaniu produktów wytworzonych bez wykorzystania organizmów genetycznie zmodyfikowanych będzie konsultowany społecznie.