Senat zgłosił poprawki do nowelizacji Prawa łowieckiego

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: PAP, (em) | redakcja@agropolska.pl
17-06-2016,9:15 Aktualizacja: 17-06-2016,9:56
A A A

Senat zdecydował o wprowadzeniu do znowelizowanego Prawa łowieckiego poprawek precyzujących. Nowe prawo stanowi, że szacowaniem szkód łowieckich mają się zajmować wojewodowie, a nie jak do tej pory sami myśliwi. Do funduszu odszkodowawczego dołożyć ma się też państwo.

Senatorowie poparli trzy poprawki doprecyzowujące, jakie pozytywnie zarekomendowały połączone senackie komisje środowiska i rolnictwa.

Poparcia nie uzyskała natomiast zmiana, jaką zaproponował senator Kazimierz Kleina (PO). Chodziło o to, żeby szacowaniem szkód mogły się zajmować nie tylko osoby z wyższym wykształceniem rolniczym, ale też m.in. z wykształceniem wyższym leśnym oraz osoby ze studiami podyplomowymi dotyczącymi szacowania szkód łowieckich. Poparło ją 31 senatorów, 52 było przeciw, zaś jeden wstrzymał się od głosu.

prawo łowieckie, szkody łowieckie, ministerstwo środowiska

Będą konsultacje przy tworzeniu obwodów łowieckich

Tworzenie obwodów łowieckich będzie konsultowane z właścicielami nieruchomości, którzy będą też mogli wystąpić do sądu o ustanowienie zakazu polowań na ich terenie m.in. ze względu na przekonania religijne - przewiduje projekt noweli...

Całość nowelizacji - wraz z poprawkami - poparło 82 senatorów, jedna osoba była przeciw, zaś dwie wstrzymały się od głosu. Teraz nowela trafi ponownie pod obrady niższej izby parlamentu, czyli Sejmu.

Nowe przepisy zmienią sposób szacowania, a także kwestie wypłat odszkodowań za szkody łowieckie. Szacowaniem szkód mają zajmować się komisje przy wojewodzie, a w wypłacie odszkodowań partycypować ma także państwo.

Jak argumentują przedstawiciele partii rządzącej, zmiany mają być bardziej korzystne dla rolników. Obecnie tylko koła łowieckie odpowiadają za szacowanie szkód i wypłatę odszkodowań.

Rolnicy wielokrotnie skarżyli się, że wyceny dokonywane przez myśliwych są za niskie. Było to szczególnie widoczne na Podlasiu w 2014 r., kiedy z powodu występowania ASF ograniczono odstrzał dzików, a szkody w uprawach rosły. Różnice w wycenie szkód przez łowczych i rolników sięgały kilku milionów zł.
szkody, Prawo łowiecki, straty w uprawach, Sejm, PiS, ustawa, myśliwi, budżet państwa

Państwo zapłaci za szkody łowieckie

Szacowaniem szkód łowieckich mają się zajmować wojewodowie, a nie - jak do tej pory - sami myśliwi - stanowi uchwalona w piątek nowela Prawa łowieckiego. Do funduszu, z którego mają być wypłacane odszkodowania, dokładać ma także...

Zgodnie z nowym prawem, wniosek o dokonanie oględzin i oszacowanie szkód mają zgłaszać właściciele lub dzierżawcy gruntów rolnych do właściwego ze względu na wystąpienie tych szkód wójta, burmistrza czy prezydenta miasta, który przekaże go właściwemu wojewodzie. W szacowaniu szkód będą mogli uczestniczyć oprócz właścicieli także myśliwi oraz przedstawiciele izb rolniczych.

Nowela zakłada powstanie funduszu odszkodowawczego z udziałem pieniędzy budżetu państwa. Jego dysponentem ma być wojewoda, a gromadzone środki mają pochodzić z rocznych składek płaconych przez obwody łowieckie, a także z darowizn i zapisów oraz dotacji z budżetu państwa.

Kiedy wartość odszkodowań przekroczy zasoby funduszu, różnicę ma pokryć wojewoda ze środków budżetu państwa. Dopłata do funduszu miałby wynosić ok. 30 mln zł rocznie.

Składki myśliwych na odszkodowania za szkody łowieckie mają być ustalane w oparciu o liczbę zwierząt łownych ujętych w rocznym planie łowieckim. Stawki mają wynosić 600 zł za łosia, 350 zł za jelenia, 135 zł za daniela, 105 zł za sarnę i 85 zł za dzika. Z tytułu składek myśliwych do funduszu odszkodowawczego miałoby trafić ok. 87 mln zł.

Poleć
Udostępnij