Samowole budowlane będzie łatwiej zalegalizować

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: (dk) | redakcja@agropolska.pl
10-11-2019,12:15 Aktualizacja: 10-11-2019,10:44
A A A

Uproszczenie ścieżki administracyjnej legalizacji starszych samowoli budowlanych, których na wsiach nie brakuje oraz budowy urządzeń melioracji wodnych - zakłada przyjęty przez rząd projekt nowelizacji ustawy Prawo budowlane oraz niektórych innych ustaw.

Jak zapewniono w komunikacie Centrum Informacyjnego Rządu (CIR), proces inwestycyjno-budowlany dzięki znowelizowanym przepisom zostanie przyspieszony.

Ma temu służyć uproszczenie zbyt rygorystycznych procedur, usunięcie nadmiernych obowiązków po stronie inwestora oraz doprecyzowanie przepisów budzących wątpliwości interpretacyjne.

budynki inwentarskie, chlewnie, fermy drobiu, pomiar hałasu, Laboratorium Badawcze Agra-Matic

Obowiązkowe pomiary hałasu w obiektach inwentarskich

Hałas, czyli dźwięki o częstotliwości 16-16 000 Hz, zgodnie z prawem to zanieczyszczenia. Aby chronić przed nimi środowisko, należy przestrzegać norm, w czym pomagają regularne pomiary hałasu, którego źródłem mogą być np. instalacje w...

Jedną z nowinek będzie łatwiejsza droga do legalizacji starszych, co najmniej 20-letnich samowoli budowlanych.

"Dzięki temu zostaną one włączone do systemu kontroli bezpieczeństwa. Warunkiem uproszczonej, bezpłatnej procedury będzie przedstawienie ekspertyzy technicznej, potwierdzającej możliwość bezpiecznego użytkowania obiektu i geodezyjnej inwentaryzacji powykonawczej" - wskazuje CIR.

Tutaj trzeba dodać, że według ministerialnych danych w ubiegłym roku w Polsce zalegalizowano około 300 samowoli budowlanych, zaś 2 tysiące budynków rozebrano. Szacuje się jednak, iż takich obiektów, powstałych bez spełnienia formalności, może być w kraju nawet pół miliona. I spora część zapewne zlokalizowana jest na obszarach wiejskich.

Nie ma rzecz jasna w tym zakresie jakichkolwiek stuprocentowo pewnych danych, ale samowolami budowlanymi są też prawdopodobnie niektóre budynki gospodarskie, zwłaszcza te leciwe.

GEA, Karuzela, roboty, bydło mleczne

Obora z karuzelą i robotami powstała na Podlasiu

Damian Zaręba wybudował oborę wolnostanowiskową, która pomieści 330 krów mlecznych. Wyposażył ją w halę udojową typu karuzela oraz roboty do zgarniania odchodów i podgarniania paszy.   Uroczyste otwarcie nowej obory...

Nowe przepisy mogą być szansą na zalegalizowanie takich budynków "bezboleśnie". Warto bowiem dodać, że legalizacja według normalnej procedury wiąże się obecnie oprócz procedur także z kosztami. Kwotę wylicza się jako iloczyn sumy 500 zł i wskaźników uzależnionych od kategorii budynku i jego powierzchni. Może to być nawet kilkadziesiąt czy kilkaset tys. zł.

Zaakceptowana przez Radę Ministrów ustawa ma też oznaczać dla budujących mniejszą liczbę wymaganych dokumentów na etapie składania wniosku o pozwolenie na budowę lub zgłoszenie. Trzeba będzie dołączać tylko część obecnego projektu budowlanego (projekt zagospodarowania działki lub terenu i projekt architektoniczno-budowlany w nowej formule, bez projektu technicznego). Zmniejszy się również liczba wymaganych egzemplarzy projektu budowlanego dołączanego do wniosku - z 4 do 3.

"Przewidziano kolejne zwolnienia z obowiązku uzyskiwania pozwolenia na budowę, m.in. dla instalacji gazowych wykonywanych wewnątrz i na zewnątrz użytkowanego budynku czy przydomowych tarasów naziemnych. Z obowiązku zgłoszenia zwolnione będą np. urządzenia melioracji wodnej" - podało CIR.

Według rządzących, zmiany ułatwią i przyspieszą przygotowanie nowych inwestycji. Będą np. sprzyjać przyłączaniu nowych inwestycji do sieci elektroenergetycznych, gazowych, ciepłowniczych, wodociągowych i kanalizacyjnych. Wprowadzają także zakaz pobierania przez przedsiębiorstwa wodociągowo-kanalizacyjne opłaty za wydanie warunków przyłączenia do sieci.

Nowe przepisy mają wejść w życie po 6 miesiącach od dnia ogłoszenia w Dzienniku Ustaw.

Poleć
Udostępnij