Podatek rolny ma zostać na zeszłorocznym poziomie. Rząd pracuje nad projektem ustawy
Informacja o pracach nad projektem ustawy o zwrocie części podatku rolnego za 2024 r. pojawiła się w piątek (29 marca) w Wykazie prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów.
W zawiadomieniu o powstającym projekcie ustawy przypomniano, że przyjmowaną do ustalenia podatku rolnego średnią cenę skupu żyta określa prezes Głównego Urzędu Statystycznego w komunikacie ogłaszanym w Dzienniku Urzędowym Rzeczypospolitej Polskiej „Monitor Polski” - w terminie do 20 października roku poprzedzającego rok podatkowy.
„Z uwagi na to, że GUS ogłosił za 11 kwartałów poprzedzających IV kwartał 2023 r. cenę żyta wyższą niż w poprzednim roku o 21 proc., uwzględniając wzrost kosztów produkcji rolnej, głównie nośników energii i nawozów, jest zasadne pozostawienie wysokości podatku rolnego na poziomie roku 2023” - czytamy w rządowej informacji.
Kołodziejczak: minister Siekierski będzie rozmawiał z ministrem finansów o podatku rolnym
Jak w niej dodano, w projekcie ustawy będzie propozycja zwrotu części podatku rolnego w kwocie stanowiącej iloczyn różnicy w cenie przyjętej do naliczania podatku rolnego w 2024 r. i przyjętej w 2023 r. oraz liczby hektarów przeliczeniowych określonych w danym nakazie podatkowym lub deklaracji podatkowej.
„Zwrot podatku będzie następował w formie kompensaty części podatku rolnego, przypadającej do zapłaty w czwartej racie podatku rolnego, której płatność przypada do dnia 15 listopada 2024 r. albo w formie zwrotu części podatku rolnego zapłaconego w całości do dnia złożenia wniosku, który to zwrot będzie następował bez zbędnej zwłoki” - wskazano.
Przypomnijmy, że pozostawienie podatku rolnego na dotychczasowym poziomie to jeden z postulatów protestujących rolników.
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś