Zaległości podatkowe rosną szybciej niż dochody
NIK pozytywnie oceniła wprowadzenie tzw. miękkiej egzekucji podatkowej, która zwiększa zaufanie do organów podatkowych i odciąża je od prowadzonych postępowań administracyjnych. Zwraca jednak uwagę, że zaległości podatkowe rosną i to szybciej niż dochody z podatków.
Najwyższa Izba Kontroli w opublikowanym w piątek raporcie pozytywnie, mimo stwierdzonych nieprawidłowości, oceniła działania monitorujące, nadzorcze, organizacyjne i legislacyjne ministra finansów w zakresie poszanowania interesów podatników i zabezpieczenia interesów Skarbu Państwa przy wykonywaniu egzekucji administracyjnej.
Ustawa o podatku rolnym czeka już tylko na podpis prezydenta
Kontrolerzy chwalą m.in. usprawnienie przyjaznej dla podatników tzw. miękkiej egzekucji, która już po dwóch latach okazała się równie skuteczna, jak czasochłonna i kosztowna egzekucja administracyjna.
Miękka egzekucja polega na działaniach informacyjnych i dyscyplinujących poprzedzających wszczęcie postępowania egzekucyjnego. Chodzi o telefon, sms, czy mail, w którym informuje się podatnika o zaległości, co ma zwiększyć powodzenie dobrowolnego uregulowania zaległości bez konieczności stosowania przymusu egzekucyjnego.
Izba zwraca jednak uwagę, że zaległości podatkowe rosną nadal, i to szybciej niż dochody z podatków. "A szczególnie niepokoić może fakt, że coraz częściej są to zaległości, których wyegzekwować się nie da" - czytamy w raporcie.
NIK poinformowała, że odnotowane w urzędach skarbowych zaległości podatkowe wymagalne wyniosły - według stanu na koniec 2016 r. - 68,9 mld zł (wzrost o 35,7 proc. wobec końca 2015 r. i o 96,2 proc. wobec końca 2014 r.).
Jak wyjaśniono, największy udział w zaległościach (83,7 proc.) miały te z tytułu podatku VAT, które na koniec ub.r. wyniosły 59,6 mld zł (wzrost o ponad 40,3 proc. wobec stanu na koniec 2015 r. i o 115,2 proc. wobec stanu na koniec 2014 r.). Jest to związane z większą liczbą wyłudzeń i zwiększoną wykrywalnością dużych nieprawidłowości i oszustw podatkowych.
W raporcie czytamy, że kwota niezapłaconych zobowiązań, wynikających z decyzji wydanych na ustawy o podatku od towarów i usług, (tzw. puste faktury), na koniec 2015 r. wynosiła 21,9 mld zł i była ponad dwukrotnie wyższa od kwoty na koniec 2014 r., a na 30 czerwca 2016 r. wyniosła 27,3 mld zł.