Wyrównanie dopłat dzieli UE. Negocjacje będą bardzo trudne
- Najbardziej kontrowersyjną sprawą podczas negocjacji dotyczących przyszłej Wspólnej Polityki Rolnej jest wyrównanie dopłat bezpośrednich we wszystkich krajach UE - poinformował Krzysztof Jurgiel, minister rolnictwa.
W Polsce przebywał Joachim Rukwied, przewodniczący Komitetu Rolniczych Organizacji Zawodowych (COPA), który spotkał się z szefem resortu oraz polskimi organizacjami związkowymi należącymi do COPA. To międzynarodowa, unijna organizacja lobbingowa rolników skupiająca 60 (5 z Polski) organizacji z krajów Wspólnoty.
Dopłaty bezpośrednie po 2020 roku. Polityków czekają trudne rozmowy
Minister mówił, że kraje UE są na etapie uzgodnienia końcowych zasad Wspólnej Polityki Rolnej. Unijna Rada ds. Rolnictwa i Rybołówstwa przyjęła konkluzje, które składają się z 36 punktów, jeden punkt jest rozbieżny - dotyczy on konwergencji, czyli wyrównania dopłat. Dodał, że w tej sprawie nadal trzeba prowadzić negocjacje.
- Spotykam się w tej sprawie z ministrami z różnych krajów. W maju odbędzie się spotkanie w ramach Trójkąta Weimarskiego, już po przedstawieniu warunków finansowania polityki rolnej po 2020 roku - powiedział minister.
Poinformował, że na spotkaniu z szefem COPA i polskimi organizacjami rolniczymi wskazał na postulaty naszej strony. Chodzi m.in. o wyrównanie dopłat bezpośrednich w krajach UE.
- Próbowałem uzasadnić, że jest taka potrzeba, wręcz konieczność ich ujednolicenia, wynika z Traktatu z Lizbony, i z tego, że Polska już 14 lat jest w UE a warunki, które były w 2003 r. się zmieniły. Koszty produkcji rolnej są obecnie nie mniejsze, a często wyższe niż w innych państwach UE - powiedział Jurgiel.
Domagają się wyrównania dopłat dla wszystkich rolników w UE
Minister poinformował, że poprosił o poparcie COPA w sprawie wsparcia Polski i innych krajów Europy Środkowo-Wschodniej w zwalczaniu afrykańskiego pomoru świń. - Jest już zgoda na prace nad szczepionką - mówił Jurgiel.
Dodał, że Polska chce pozyskać pieniądze na rekompensaty z tytułu czasowego zaprzestania chowu świń przez ASF.
Marian Sikora, szef Federacji Branżowych Związków Producentów powiedział, że w ramach COPA poglądy na temat przyszłej polityki rolnej są zbieżne poza wyrównaniem dopłat bezpośrednich, jest natomiast zgoda na podniesienie składki do UE.
- Dzisiaj mogłem stwierdzić, że mamy dużo zbieżnych wspólnych propozycji. Jedną z nich jest utrzymanie wspólnego, silnego budżetu rolnego - mówił z kolei Rukwied. Zaznaczył, by rolnictwo nie potknęło się o Brexit. Jak mówił, "ważne, by wszystkie kraje UE dołożyły się do wspólnego budżetu i przekazały składkę w wysokości 1,3 proc. PKB".
Wnioski o dopłaty tylko przez internet. Minister nie widzi problemu
Ujawnił, że istnieje zgodność co do tego, że polityka rolna ma nadal mieć dwa filary: dopłaty bezpośrednie i finansowanie rozwoju obszarów wiejskich. Jednak nadal trzeba prowadzić rozmowy na temat utrzymania terenów zielonych (tzw. zazielenienia) i w sprawie wyrównania dopłat.
Zapewnił też, że wie jak ważne dla Polski jest wyrównanie dopłat i wielokrotnie na ten temat rozmawiał z różnymi krajami. - Zdania są rozbieżne, dlatego musimy w ramach COPA przedyskutować to. Trzeba wyznaczyć ramy czasowe, kiedy dojdzie się do tego wyrównania - powiedział.
Odnosząc się do sprawy ASF powiedział, że opowiada się za jak największym wsparciem zwalczania tej choroby. - Polska musi zatrzymać rozprzestrzeniane się tego wirusa w Europie - podkreślił na koniec Rukwied.
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś