Polacy mają 42 miliardy długu
Przedstawiamy państwu Indeks Zaległych Płatności Polaków. Jest to wskaźnik, który pokazuje liczbę osób z zaległymi zobowiązaniami przypadającą na 1 000 dorosłych Polaków zarówno dla całego kraju, jak i dla poszczególnych województw.
Od poprzedniej publikacji w grudniu 2015 r. wskaźnik ten w Polsce wzrósł o ponad 4%, z 62,8 do 65,4. Oznacza to, że na każde 1 000 dorosłych Polaków dziś jest ponad dwóch nierzetelnych dłużników więcej. Najbardziej znaczące przyrosty liczby dłużników, którzy co najmniej 60 dni po terminie nie opłacili zobowiązań na minimum 200 zł, odnotowaliśmy w województwach: lubelskim, świętokrzyskim i warmińsko-mazurskim. Mimo to, prawdopodobieństwo spotkania niesolidnego płatnika na wschodzie kraju, nadal jest zdecydowanie mniejsze, niż w Polsce Zachodniej.
Ważne liczby
Łączna kwota zaległych zobowiązań kredytowych i pozakredytowych, czyli m.in. nieopłaconych na czas rachunków za telefon, media, rat pożyczek pozabankowych, długów windykowanych przez firmy windykacyjne czy też alimentów, wyniosła 42,76 mld zł. W stosunku do Raportu InfoDług z końca ubiegłego roku, zaległości Polaków odnotowane w Rejestrze Dłużników BIG InfoMonitor oraz w bazie Biura Informacji Kredytowej wzrosły o 5,9%.
Było to wyłącznie efektem przyrostu zaległości pozakredytowych, bowiem przeterminowane zobowiązania kredytowe od sierpnia do grudnia 2015 r. zmalały. Ich udział w sumie zaległości spadł z 29,2 mld zł do 27,1 mld zł, natomiast zaległości pozakredytowe wzrosły z 11,2 mld zł do blisko 15,7 mld zł. Jedną z przyczyn obniżania się wartości przeterminowanych kredytów jest poprawiająca się jakość spłaty, a także sprzedaż przeterminowanych portfeli kredytowych banków do firm windykacyjnych i funduszy sekurytyzacyjnych. O 4,5 mld zł zwiększyły się natomiast zaległe zobowiązania pozakredytowe, głównie za sprawą niepłaconych alimentów oraz pożyczek. Po zmianie prawa, od połowy 2015 r., gminy mają obowiązek zgłoszenia do każdego BIG-u w kraju dłużników alimentacyjnych, za których wypłacają dzieciom świadczenia z Funduszu Alimentacyjnego. Gminy wciąż są w trakcie dostosowywania się do nowych zaleceń. W marcu do BIG InfoMonitor jeszcze nie wszystkie wpisywały dłużników alimentacyjnych. Z kolei więcej zaległości wynikających z niespłaconych pożyczek to m.in. rezultat wzrostu popularności pożyczek pozabankowych. Tylko w zeszłym roku ich sprzedaż wzrosła o jedną czwartą do 5,1 mld zł.
Kwota zadłużenia i liczba dłużników w województwach
Przeciętna zaległość w rożnych grupach wiekowych (zł)