Na złożenie wniosków są tylko cztery dni
Od 10 do 14 grudnia producenci trzody chlewnej z obszaru objętego programem bioasekuracji oraz hodowcy ryb słodkowodnych, którzy ponieśli straty w wyniku suszy, mogą składać wnioski o pomoc w biurach powiatowych Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa.
Tak krótki termin przyjmowania wniosków wynika z dwóch powodów. ARiMR mogła bowiem rozpocząć nabór wniosków o to wsparcie dzień po publikacji w Dzienniku Ustaw znowelizowanego rozporządzenia Rady Ministrów zmieniającego zakres i sposób realizacji niektórych jej zadań, co nastąpiło to 9 grudnia. Po drugie agencja chce do końca roku wypłacić poszkodowanym pieniądze.
Polska będzie wnioskować o dopłaty do eksportu wieprzowiny
W wyniku zmian rozporządzeń dotyczących zakresu i realizacji zadań ARiMR producenci trzody chlewnej z czterech powiatów Podlasia (bez względu na liczbę utrzymywanych świń) mogą liczyć na wsparcie w formie pomocy de minimis w rolnictwie. Oznacza to, że jej wysokość nie może przekroczyć równowartości 15 tys. euro dla każdego producenta.
Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa informuje na swojej stronie internetowej, że producenci trzody chlewnej "otrzymają refundacje wydatków poniesionych na zakup mat dezynfekcyjnych, sprzętu niezbędnego do wykonania zabiegów dezynfekcyjnych, dezynsekcyjnych lub deratyzacyjnych oraz niezbędnych produktów lub środków do przeprowadzenia tych zabiegów, odzieży ochronnej i obuwia ochronnego oraz wydatków poniesionych na zabezpieczenie budynków, w których są utrzymywane świnie, przed dostępem zwierząt domowych".
Z kolei - jak donosi agencja - "podatnicy podatku rolnego rolników, którzy w 2015 r. prowadzili chów i hodowlę ryb słodkowodnych na obszarze gmin, w których wystąpiła susza w rozumieniu przepisów o ubezpieczeniach upraw rolnych i zwierząt gospodarskich mogą liczyć na pomoc w wysokości 300 zł na 1 ha zarybionych stawów rybnych w formule pomocy de minimis w sektorze rybołówstwa i akwakultury. To oznacza, że wysokość pomocy nie będzie mogła przekroczyć równowartości 30 tys. euro".