Zielone Pola 2018. Tutaj praktyka rolnicza spotyka się z teorią
Zakończył się cykl imprez Zielone Pola 2018 organizowany przez firmę Osadkowski SA, który jak zawsze był wyjątkowym wydarzeniem. W kolejnych spotkaniach, które trwały od 4 do 26 czerwca uczestniczyło ponad 2500 rolników.
Zielone Pola to doskonała okazja, aby porozmawiać i wymienić swoje doświadczenia z producentami środków do produkcji rolnej oraz środowiskiem zaopatrującym rolnictwo. Te cykliczne imprezy są miejscem, gdzie praktyka rolnicza spotyka się z teorią.
Zielone Pola 2018 firmy Osadkowski w Pawłowicach
Zlustrowanych zostało około 200 ha poletek doświadczalnych. O wyjątkowości imprez świadczy fakt, iż partnerami Zielonych Pól 2018 było 23 wiodących producentów materiału siewnego, środków do produkcji rolnej oraz maszyn.
Rolnicy mogli zobaczyć łącznie kolekcję: 26 odmian rzepaku ozimego, 11 odmian pszenicy ozimej, 5 jęczmienia ozimego, 2 pszenżyta i 2 odmiany żyta mieszańcowego.
Trudny czas dla rolnictwa
Sezon 2017/2018 nie był łatwym dla upraw zbóż i rzepaku ozimego. Jesienią 2017 roku na terenie w zasadzie całej Polski mieliśmy do czynienia z dużą ilością opadów i temperaturami słabo stymulującymi jesienny wzrost roślin. Te warunki spowodowały w wielu miejscach wejście roślin w okres spoczynku zimowego w niedostatecznych fazach rozwojowych.
Zielone Pola 2018 firmy Osadkowski w Jakubowicach
Miesiące zimowe przeplatały temperaturę, a najtrudniejszym momentem był przełom lutego i marca w którym notowane były spadki nawet poniżej minus 20 st. C przy braku okrywy śnieżnej. Takie warunki powodowały uszkodzenia roślin i konieczność ich późniejszej regeneracji. Do końca marca 2018 panowały niskie temperatury w stosunku do wielolecia.
Obraz pól zaczął się bardzo dynamicznie zmieniać z początkiem kwietnia. Bez okresu przejściowego temperatura wzrosła powyżej 20 st. C. co spowodowało szybki rozwój roślin i dynamicznie postępujące fazy zarówno zbóż jak i rzepaku ozimego.
W krótkim czasie z około 10 dniowego opóźnienia, wegetacja wyprzedziła średni rozwój i już około 20 kwietnia w południowych lokalizacjach (Rudziczka, Jakubowice, Pawłowice) rzepaki rozpoczęły kwitnienie. Kolejne dwa miesiące (maj i czerwiec) przebiegały pod znakiem suszy, gdzie w wielu miejscach łączna ilość opadów nie przekraczała 30 minimetrów w tym okresie.
Zielone Pola firmy Osadkowski w Malerzowicach Małych
W śród tegorocznych nowości zaprezentowanych w Pawłowicach koło Leszna świetny wigor i tolerancję na trudne warunki pokazały odmiany rzepaku Chopin F1 oraz SY Florian. Są to najnowsze odmiany w ofercie, które dają możliwość maksymalizacji plonu nawet w tak trudnym sezonie. Pozostające w ofercie odmiany Garou F1 i Acapulco F1 również potwierdziły swoją pozycję rynkową.
Największe problemy z przebiegiem pogody i rozwojem roślin można było zauważyć w zbożach o opóźnionym terminie siewu. Brak jesiennego krzewienia oraz niedostateczne krzewienie wiosenne połączone z suszą spowodowały mniejszą od optymalnej obsadę źdźbeł kłosonośnych.
Imponujący plon rzepaku na słabych glebach
Część odmian prezentowanych na poletkach zbożowych już jesienią było zasilonych indykatorem odporności Nano Gro podawanego wraz z zaprawą. Ta forma aplikacji jest najbardziej skuteczna, aby rośliny wzmocnić już od najwcześniejszych faz rozwojowych.
Wpływ nowych technologii na plonowanie oraz plon poszczególnych odmian będzie oceniany. Czekamy na potwierdzenie w wynikach plonowania na poletkach, najwyższych wyników rejestracyjnych z 2018 roku odmiany pszenicy ozimej Apostel z hodowli IGP Polska. Pozostałe odmiany takie jak Zeppelin oraz Hondia potwierdzają już dobrze znane parametry dopasowania do trudnych sezonów, a także pewność osiąganego plonu.
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś