Rating Polski nie został zaktualizowany
Agencja ratingowa Moody's podała w piątek wieczorem na swojej stronie internetowej, że planowany na 9 września br. przegląd ratingu Polski "nie został zaktualizowany".
Zdaniem Ministerstwa Finansów oznacza to, że ocena ratingowa Polski utrzymana została na dotychczasowym poziomie.
"W dniu 9 września 2016 r. agencja ratingowa Moody's nie dokonała rewizji ratingu Polski oraz nie opublikowała raportu kredytowego nt. Polski. Tym samym ocena ratingowa Polski utrzymana została na dotychczasowym poziomie A2/P-1 odpowiednio dla długo- i krótkoterminowych zobowiązań w walucie zagranicznej i krajowej z perspektywą negatywną" - napisał w komunikacie resort finansów krótko po tym, jak Agencja Moody's podała, że rating Polski nie został zaktualizowany.
Agencja S&P utrzymała rating Polski. Negatywna perspektywa
Wśród przyczyn takiej oceny agencja wymieniała wtedy m.in. fiskalne ryzyka związane ze znaczącym wzrostem w bieżących wydatkach, jak również intencję obniżenia wieku emerytalnego, a także "uszczerbki" w tworzeniu klimatu inwestycyjnego wynikające z "przesunięcia w kierunku bardziej nieprzewidywalnych polityk i legislacji".
Jeśli chodzi o wydatki, agencja wskazała wtedy na świadczenia na dzieci (w ramach programu Rodzina 500 plus) podkreślając, że podniosą one wydatki bieżące o ok. 17 mld zł w 2016 r. (0,9 proc. PKB) i 23 mld zł w 2017 r. (1,1 proc. PKB). Agencja oceniła, że ryzyko fiskalne wzrośnie w 2017 r.
Wskazała też w maju na czynniki, które mogą wpłynąć na rating w przyszłości.
Polsce agencje chcą obniżyć rating, a Węgry pną się w górę
Z kolei wśród czynników, które mogą wywrzeć presję na podniesienie perspektywy, agencja wymieniała: konsolidację fiskalną prowadzącą do zmniejszenia strukturalnego deficytu budżetowego, poprawę długoterminowej stabilności systemu zabezpieczenia społecznego, jak również ram instytucjonalnych.
Wcześniej Polska w agencji Moody's miała ocenę A2 z perspektywą stabilną.
Szałamacha: rating Moody's do zaakceptowania
W uzasadnieniu decyzji S&P napisał, że "od wygrania wyborów w październiku 2015 r., nowy polski rząd zainicjował różne działania legislacyjne, które naszym zdaniem osłabiają niezależność i efektywność kluczowych instytucji, jak wynika z naszej oceny instytucjonalnej".
Obniżenie ratingu przez S&P spowodowało gwałtowne osłabienie złotego. Wzrosły także rentowności polskich obligacji, co oznacza wyższe koszty obsługi zadłużenia.
Po decyzji S&P swoją ocenę wydała agencja Fitch, która utrzymała rating Polski na dotychczasowym poziomie A- oraz A (odpowiednio dla zobowiązań w walutach obcych i w walucie krajowej) z perspektywą stabilną. Agencja Moody's, mimo wskazania 15 stycznia jako możliwej daty ogłoszenia oceny ratingowej Polski, nie przedstawiła jej. Na początku kwietnia Moody's zasugerował jednak, że utrzymujący się polityczny spór wokół Trybunału Konstytucyjnego może negatywnie zaważyć na ocenie ratingu.
Agencja Moody's podała w piątek, że nie zaktualizowała też ratingu m.in. Litwy, Azorów, Madery.