Wnioski o pomoc z ARiMR a pandemia. To ważne!
Pozostawienie wniosku bez rozpatrzenia z przyczyn związanych z zagrożeniem wywołanym COVID-19 nie przesądza o braku możliwości przyznania wnioskowanej pomocy - wyjaśnia Departament Działań Inwestycyjnych ARiMR.
Urzędnicy z Agencji udzielili odpowiedzi na pismo Polskiej Izby Gospodarczej Maszyn i Urządzeń Rolniczych dotyczące kwestii pozostawienia wniosków o dofinansowanie bez rozpatrzenia.
Zaliczki na dopłaty bezpośrednie już na kontach rolników. Tyle wypłacono
"W sytuacji stwierdzenia podczas oceny wniosku o przyznanie pomocy braku jego kompletności, jak również niespełnienia warunków przyznania pomocy określonych w rozporządzeniach wykonawczych dla danego typu operacji, Agencja wzywa podmiot ubiegający się o przyznanie pomocy - zgodnie z dyspozycją art. 67b ust. 2 ustawy o wspieraniu rozwoju obszarów wiejskich z udziałem środków Europejskiego Funduszu Rolnego na rzecz Rozwoju Obszarów Wiejskich w ramach PROW na lata 2014-2020 - do niezwłocznego przedstawienia dowodów na spełnienie warunków lub wymogów przyznania pomocy oraz wskazuje braki w dokumentacji, które powinny zostać uzupełnione" - precyzuje ARiMR.
Jak wskazuje, złożenie brakujących dokumentów powinno nastąpić niezwłocznie po wezwaniu. Przy czym wyrażenia "niezwłocznie" nie należy utożsamiać z terminem natychmiastowym.
Termin "niezwłocznie" oznacza bowiem termin realny, mający na względzie okoliczności miejsca i czasu, jak i również obecnie panujących obostrzeń wynikających z przepisów związanych z zagrożeniem wirusem SARS-CoV-2.
Ponad 84 mln złotych z budżetu państwa za niesprzedane chryzantemy
Po jego bezskutecznym upływie, czyli w przypadku gdy podmiot ubiegający się o przyznanie pomocy nie złoży w wyznaczonym terminie dokumentów czy wyjaśnień, Agencja informuje o pozostawieniu wniosku bez rozpatrzenia.
"Zaznaczyć należy, iż pozostawienie wniosku bez rozpatrzenia z przyczyn związanych z zagrożeniem wywołanym COVID-19 nie przesądza o braku możliwości przyznania pomocy w odniesieniu do złożonego wniosku. ARiMR na podstawie art. 67b ust. 1 przywróci termin na dokonanie uchybionych czynności, jeżeli czynność, dla której określony był termin zostanie dopełniona nie później niż w terminie 60 dni po ustaniu przyczyn związanych z ogłoszeniem na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej stanu zagrożenia epidemicznego lub stanu epidemii na podstawie ustawy z dnia 5 grudnia 2008 r. o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi w związku z zakażeniami wirusem SARS-CoV-2 lub wprowadzeniem stanu nadzwyczajnego w związku z zakażeniami tym wirusem" - wyjaśniają urzędnicy.
W przypadku przywrócenia terminu, o którym mowa powyżej, pomoc będzie mogła zostać przyznana w ramach dostępnego limitu środków.
Nawet 250 tysięcy złotych na założenie biznesu na wsi
Podmiot ubiegający się o przyznanie pomocy, który uchybił terminowi uzupełnienia kompletności wniosku nie jest zobligowany do złożenia wniosku o przywrócenie terminu na dokonanie określonej czynności ani uprawdopodobnienia przyczyn tego uchybienia, a jedynie do złożenia w ww. terminie dowodów na spełnienie warunku lub wymogu przyznania pomocy, do złożenia których został wezwany.
"Powyższe rozwiązania związane z sytuacją epidemiologiczną wprowadzono, aby umożliwić wnioskodawcom składanie oraz kompletowanie wniosków w bezpiecznym dla nich terminie. Należy mieć jednak na uwadze duże zainteresowanie uzyskaniem wsparcia oraz fakt, iż środki finansowe przyznawane są w ramach dostępnego limitu. Oznacza to, że dla każdego instrumentu wsparcia dostępna jest konkretna pula środków, które rozdysponowane zostaną pomiędzy podmiotami spełniającymi wszystkie warunki przyznania pomocy. Dlatego też ARiMR zachęca do niezwłocznego składania dokumentów potwierdzających spełnianie warunków przyznania pomocy" - podsumowuje Agencja.
- Rolnictwo bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś