Uważaj na barszcz Sosnowskiego. Kontakt grozi oparzeniem
Barszcz Sosnowskiego - roślina sprowadzona z Kaukazu w latach 50. jako pasza dla zwierząt sieje postrach w parkach i na łąkach.
Gatunek okazał się przybyszem bardzo kłopotliwym i stwarzającym poważne zagrożenie dla zdrowia. Po zetknięciu się z rośliną na ciele pojawiają się oparzenia I i II stopnia.
Tę groźną roślinę znalazły osoby spacerujące przy Potoku Służewieckim oraz przy ulicy Solskiej niedaleko Stadionu Narodowego w Warszawie. O roślinach poinformowano zarządców terenów, na których występowała.
Pół miliona złotych na usuwanie barszczu Sosnowskiego
Odkryły go osoby spacerujące w tej okolicy w niedzielę przed południem. Teren, na którym występowały groźne rośliny został zabezpieczony taśmą. Funkcjonariusze poinformowali o tym Wydział Ochrony Środowiska Urzędu Dzielnicy Mokotów.
Na praskim brzegu Wisły barszcz Sosnowskiego rósł w rejonie Wybrzeża Szczecińskiego i wzdłuż ul. Sokolej przy Porcie Praskim. Odkryli go w niedzielę spacerowicze.
Strażnicy miejscy zabezpieczyli rejon występowania rośliny taśmą ostrzegawczą. Powiadomili też pracowników Zarządu Praskich Terenów Publicznych i Zarząd Portów Praskich.
W Małopolsce walczą z barszczem Sosnowskiego. Skutecznie!
Ze względu na wysokie koszty i uciążliwość zwalczania tej rośliny istotna jest konsekwencja w powstrzymywaniu inwazji i zwalczanie jej ognisk, zwłaszcza w czasie, gdy na stanowiskach barszcz rośnie w postaci nielicznych jeszcze roślin.
Barszczu Sosnowskiego nie wolno w Polsce uprawiać, rozmnażać ani sprzedawać.