Strażacy podnosili konia. Życie zwierzęcia było zagrożone
Strażacy dostali wezwanie do stadniny koni w Kielcach (woj. świętokrzyskie). Okazało się, że ich pomoc może być kluczowa dla ocalenia życia jednego ze zwierząt.
Koń zachorował i wymagał interwencji lekarza weterynarii. Medyk podał mu odpowiednie leki, ale czworonóg nie był w stanie stanąć na nogi. W pozycji leżącej groziło mu niedokrwienie istotnych narządów, a w konsekwencji śmierć. Zwierzę próbowali podnieść pracownicy stadniny, ale ta sztuka nie udała im się. Dlatego wezwano strażaków, którzy zabezpieczyli miejsce akcji, a później przystąpili do działań.
- Zbudowano układ wyciągowy z wielobloczka w układzie 4:1 do metalowej belki stropowej, zwierzę opasano pętlami z węża tłocznego. Przy pomocy tego układu udało się podnieść konia. Następnie wykonano otwór nad belka stropową, przez który przełożono dostarczone przez pracowników stadniny pasy. Za ich pomocą ustabilizowano zwierzę - relacjonował st. kpt. Marcin Bajur, oficer prasowy Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Kielcach.
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym! Czekamy: redakcja@agropolska.pl