Stopa bezrobocia rekordowo niska
Stopa bezrobocia w Polsce w kwietniu wyniosła 9,5 proc. (10 proc. w marcu) - podał w środę Główny Urząd Statystyczny. Analitycy mówią o pozytywnym zaskoczeniu i wieloletnim rekordzie.
Z wyliczeń GUS wynika, że w kwietniu w urzędach pracy zarejestrowanych było 1 mln 521,8 tys. wobec 1 mln 600,5 tys. w marcu. Bezrobocie rejestrowane w województwach wahało się w granicach od 6 proc. w wielkopolskim do 15,8 proc. w warmińsko-mazurskim.
Problem bezrobocia dotyczy co piątego gospodarstwa domowego
Stopa bezrobocia w porównaniu z marcem zmniejszyła się we wszystkich województwach - najbardziej w zachodniopomorskim (o 0,8 p.proc.), a najmniej w mazowieckim, śląskim i wielkopolskim (po 0,3 p.proc.).
W kwietniu do urzędów pracy zgłoszono 140,9 tys. ofert zatrudnienia, o 0,2 proc. więcej niż w marcu i o 26,7 proc. więcej niż w kwietniu 2015 r. Zwiększyła się liczba ofert zarówno z sektora publicznego, jak i prywatnego.
Przeciętne zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw w kwietniu wyniosło 5 mln 729,7 tys. osób i było o 2,8 proc. większe niż przed rokiem (wobec wzrostu o 1,1 proc. w kwietniu ub. roku).
Najbardziej zatrudnienie wzrosło w administrowaniu i działalności wspierającej (o 10,5 proc.) oraz informacji i komunikacji (o 10,2 proc.). Utrzymał się spadek zatrudnienia w górnictwie i wydobywaniu (o 7,4 proc.), wytwarzaniu i zaopatrywaniu w energię elektryczną, gaz, parę wodną i gorącą wodę (o 4,7 proc.), budownictwie (o 1,1 proc.) oraz obsłudze rynku nieruchomości (o 1,0 proc.).
Zdaniem Krzysztofa Inglota z firmy Work Service erę dwucyfrowego bezrobocia zostawiamy za sobą. - Obecny wynik 9,5 proc. podobny jest do najlepszych poziomów z ubiegłego roku, które notowaliśmy jesienią. To optymistyczna zapowiedź na kolejne miesiące, w których ruszają wakacyjne prace sezonowe. Po ich zakończeniu możemy obserwować wskazania nawet poniżej 9 proc. Oznaczałoby to, że mamy do czynienia z najlepszą od 25 lat sytuacją na polskim rynku pracy i tworzyłoby zupełnie nowe warunki zarówno dla pracowników jak i pracodawców - podkreślił ekspert.