Skradzione ciągniki wróciły do właścicieli. 36-latek się przyznał
Niewiele czasu potrzeba było śledczym, by ustalić i zatrzymać 36-latka do sprawy skradzionych ciągników rolniczych. Mężczyzna usłyszał zarzuty. Maszyny wróciły do właścicieli.
Zdarzenia, o których stróże prawa poinformowali 13 stycznia, miały miejsce w poprzedni wtorek (7 stycznia). Wówczas dyżurny z Komendy Powiatowej Policji w Oleśnie (woj. opolskie) otrzymał zgłoszenie o kradzieży ciągnika rolniczego marki Ursus w miejscowości Kadłub Wolny. Wysłani tam funkcjonariusze zostali powiadomienie przez świadków, że podejrzewany o kradzież mężczyzna, odjeżdżając ciągnikiem, uszkodził ogrodzenie sąsiedniej posesji.
„Sprawą zajęli się policjanci z Dobrodzienia. Zabezpieczyli ślady i przesłuchali poszkodowanych. Zebrany materiał dowodowy pozwolił na wytypowanie sprawcy. Już kilkadziesiąt minut od otrzymania zgłoszenia ustalono tożsamość podejrzewanego o kradzież oraz miejsce, gdzie może on przebywać” – brzmi relacja oleskiej KPP.
Już na miejscu śledczy po charakterystycznych śladach opon rolniczych dotarli do ukrytego pod plandeką za zabudowaniami skradzionego ciągnika.
Sprawa kradzionych ciągników – Sąd Najwyższy zdecydował
W tym samym czasie otrzymali informację o tym, że tego samego dnia, kilka godzin wcześniej, w pobliskiej miejscowości Siedliska również został skradziony ciągnik rolniczy.
„Jak ustalili mundurowi, ten sam złodziej najpierw ukradł traktor w Siedliskach. Jednak podczas ucieczki wjechał do rowu i nie potrafił się z niego wydostać, dlatego postanowił ukraść drugą maszynę. Wtedy jego łupem padł ciągnik rolniczy z Kadłuba Wolnego. Pokrzywdzeni wartość skradzionych ciągników oszacowali na blisko 25 tysięcy złotych" - wskazano w policyjnym komunikacie.
Zatrzymany do sprawy 36-letni mieszkaniec powiatu oleskiego usłyszał już zarzuty kradzieży, do których się przyznał. Stanie przed sądem, grozi mu kara do 5 lat więzienia. Natomiast odzyskane rolnicze pojazdy przekazano właścicielom.
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym! Czekamy: redakcja@agropolska.pl