Skoda zgnieciona w wyniku zderzenia z ciągnikiem. Traktorzysta miał blisko 4 promile
36-letni traktorzysta doprowadził do bardzo groźnie wyglądającego zdarzenia drogowego. Ocenę sytuacji utrudniło mu z pewnością wysokie stężenie alkoholu w organizmie. W dodatku prowadził pojazd wbrew sądowemu zakazowi.
W miniony czwartek (2 listopada) przed południem w miejscowości Klewki pod Przasnyszem (woj. mazowieckie) doszło do zdarzenia drogowego. Wysłano tam służby ratunkowe.
- Policjanci ustalili, że kierujący ciągnikiem rolniczym 36-letni mieszkaniec gminy Przasnysz, podczas wykonywania manewru skrętu w lewo, nie zorientował się, że jest wyprzedzany i doprowadził do zderzenia z pojazdem marki Skoda, którym kierował 25-letni mieszkaniec powiatu białostockiego - relacjonuje mł. asp. Ilona Cichocka, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Przasnyszu.
W tej kraksie nikt nie ucierpiał, choć patrząc na uszkodzenia, jakim uległa skoda, trzeba mówić tu o dużym szczęściu.
Traktorzysta na widok policji chciał zawrócić. Doprowadził do zderzenia z autobusem miejskim
- Badanie stanu trzeźwości traktorzysty wykazało 3,9 promila alkoholu w jego organizmie. Ponadto po sprawdzeniu w policyjnej bazie danych wyszło na jaw, że ten 36-letni sprawca kolizji w ogóle nie powinien siadać za kierownicą, ze względu na czynny zakaz prowadzenia pojazdów – informuje mł. asp. Cichocka.
Jak zapewnia, w najbliższym czasie 36-latek stanie przed sądem i odpowie za spowodowanie kolizji drogowej, jazdę w stanie nietrzeźwości oraz złamanie orzeczonych przez sąd środków karnych.
Jednocześnie policjantka przypomina, że prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości jest przestępstwem, za które ponosi się odpowiedzialność na podstawie art. 178a kodeksu karnego. Zgodnie z tym przepisem, za popełnienie tego czynu grozi kara grzywny, kara ograniczenia wolności lub kara pozbawienia wolności do lat 3. Natomiast niestosowanie się do orzeczonego wcześniej przez sąd zakazu prowadzenia pojazdów zagrożone jest karą do 5 lat pozbawienia wolności.
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym! Czekamy: redakcja@agropolska.pl