Rolnicy wyniosą ich na widłach, czyli OPZZRiOR uderza w opozycję

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: (dk) | redakcja@agropolska.pl
24-12-2016,10:10 Aktualizacja: 24-12-2016,12:09
A A A

Wygląda na to, że Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych Rolników i Organizacji Rolniczych definitywnie określiło się politycznie. Głośno popiera obecny rząd i nie przebiera w słowach odnośnie poprzednich władz.

W minionym tygodniu odbyło się posiedzenie zarządu OPZZRiOR. "Oprócz podsumowania tegorocznych działań oraz ustalenia priorytetów na kolejny rok, podjęty został również temat bieżących wydarzeń politycznych" - brzmi relacja na stronie internetowej organizacji.

Dudzie nie po drodze z Izdebskim i Beger

Związek Zawodowy NSZZ "Solidarność" nie weźmie udziału w zaplanowanej na 18 kwietnia w Warszawie manifestacji Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych Rolników i Organizacji Rolniczych.   - Solidarność...
Chodzi zapewne m.in. o pikiety organizowane przez środowiska opozycyjne. Te działania rolnikom z OPZZ się nie podobają. Przyjęli stanowisko, które m.in. podczas konferencji prasowej przedstawił przewodniczący Sławomir Izdebski.

Brzmi tak: "Ludzie, którzy bronili ubeckich emerytur, dzisiaj nie będą do spółki z ubekami doprowadzali do rozpadu państwa. Warcholstwu dajemy czas do końca roku, jeśli ta sytuacja się nie zmieni, to przyjedziemy do Warszawy i zrobimy porządek. Skoro Solidarność ma ich przykryć czapkami, to rolnicy wyniosą ich na widłach".

W rozmowie z dziennikiem "Rzeczpospolita" Izdebski uściślił, że "w każdej chwili może ściągnąć do stolicy 3-4 tys. ludzi".

Gazeta już jakiś czas temu wskazywała nieskrywane poparcie Izdebskiego i jego związku dla działań rządu Prawa i Sprawiedliwości.

Będzie konkurencja dla PSL? Izdebski zapowiada start w wyborach

Kilkaset osób uczestniczyło w niedzielę w konwencji wyborczej Ruchu Społecznego Rzeczpospolitej Polskiej, którego liderem jest Sławomir Izdebski. Partia startuje w jesiennych wyborach, na listach znaleźć się mają nie tylko rolnicy,...
Potwierdzeniem tego może też być list datowany na 21 grudnia, który przewodniczący rolniczego OPZZ wysłał do prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego.

Jest w nim zapowiedź udziału w zapowiadanej na styczeń demonstracji w obronie demokracji, która mają zorganizować sympatycy obecnej władzy.

"Opozycja, wspierana przez byłych ubeków, idąc z nimi ramię w ramię, próbuje zakłamać obraz sytuacji w Polsce" - można także przeczytać w liście.

Polityka poprzednio sprawującej władzę koalicji PO-PSL została w korespondencji określona jako "antypolska" i "nieróbstwo". I stoi w kontraście do zmian wprowadzanych przez teraźniejszy rząd.

Poleć
Udostępnij