Rolnicy sami muszą być aktywni. Nikt nie ma czarodziejskiej różdżki
- Zmiana sytuacji rolnictwa wymaga wielkiej aktywności samych rolników. Cieszę się, że 168 organizacji odpowiedziało na nasze zaproszenie - mówił w środę na inauguracyjnym spotkaniu "Porozumienia Rolniczego" minister Jan Krzysztof Ardanowski.
Porozumienie Rolnicze to platforma, która w sposób instytucjonalny daje możliwość prowadzenia dialogu nt. problemów występujących w rolnictwie. Inauguracyjne spotkanie odbyło się w Warszawie pod patronatem prezydenta Andrzeja Dudy.
Prezydent bardzo poważnie traktuje sprawy rolnictwa. Rzecznik zapewnia
Otwierając spotkanie Ardanowski wskazywał, że w polskim rolnictwie jest wiele problemów, które nie rodzą się tylko w naszym kraju, wymieniając m.in. globalizację.
- Te krzywdzące nas ustalenia, układy, które 30 lat temu, po 89. roku wpływały na rolnictwo; to, że rolnicy zostali wyparci z tego łańcucha od pola do stołu, że nie są udziałowcami przemysłu rolno-spożywczego, że zostali sprowadzeni wyłącznie do roli producentów surowca - to musi się skończyć - podkreślał. Jednak, jak dodał, zmiany nie zajdą za dotknięciem czarodziejskiej różdżki.
- To nie jest, jak się niektórym wydaje, tylko i wyłącznie decyzja władzy, Komisji Europejskiej czy władz polskich. To wymaga i przyzwolenia społecznego, ale również wielkiej aktywności nas, rolników - wskazywał.
Zdaniem ministra rolnictwa przywódcy organizacji rolniczych powinni zwrócić m.in. uwagę na zachodnie przykłady dotyczące sposobu organizowania rynku, spółdzielczości, tworzenia porozumień gospodarczych rolników, powiązania rolników z przetwórstwem.
[WIDEO] Przemówienie prezydenta Andrzej Dudy w Centralnej Bibliotece Rolniczej
Prezydent z ministrem zajadali się wołowiną przed kamerami
Jak mówił polityk, spotkanie jest szansą dla rolnictwa. - To wydarzenie ma przynieść zbawienne efekty, ma przynieść wypracowanie rozwiązań, które ubrane w szatę prawną, w język legislacyjny będą tym milowym krokiem w rozwoju polskiego rolnictwa i zapewnią mu rozwój. Będziemy dyskutowali wiele dni, by wypracować rozwiązania - podkreślił szef resortu.
Zaznaczył, że cieszy się, że 168 organizacji odpowiedziało na zaproszenie ministerstwa.
- Zaprosiliśmy wszystkich, nie wartościując, nie oceniając, kto ważniejszy. Wszystkich, którzy mają gorące serca i otwarty umysł i chcą pracować na rzecz polskiej wsi i polskiego rolnictwa - podkreślił Ardanowski.
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś