PSL chce odwołania ministra rolnictwa. Kosiniak-Kamysz: Kowalczyk oszukał wieś
Złożenie wniosku o odwołanie Henryka Kowalczyka, ministra rolnictwa zapowiedział Władysław Kosiniak-Kamysz, prezes PSL. Jego zdaniem szef resortu oszukał wieś i wyprowadził na manowce rolnika.
Lider ludowców podczas spotkania z mieszkańcami Buska-Zdroju (woj. świętokrzyskie) odniósł się do akcji stowarzyszenia "Oszukana wieś", przeprowadzonej podczas targów rolniczych Agrotech w Kielcach. Rolnicy używając syren próbowali zakłócić przebieg imprezy, w której uczestniczył Kowalczyk.
PSL: otwarcie polskiego rynku na ukraińskie zboże było ogromnym błędem
- To co wydarzyło się w Kielcach jest wyrazem rozpaczy, zniecierpliwienia i dramatu rolnika, gospodarza i chłopa, czyli jest dramatem wsi. To byli reprezentanci wsi, którzy już nie mogą tego wytrzymać, mają tego serdecznie dość - podkreślił Kosiniak-Kamysz.
Jak ocenił, partia rządząca porzuciła rolnictwo, wieś i nie chce już o nią dbać. - Chcą tylko wyzyskać, wyjałowić i odrzucić, tak jak można wyzyskać, wyjałowić i odrzucić ziemię - powiedział polityk. Jego zdaniem Kowalczyk oszukał wieś i wyprowadził na manowce rolnika.
Szef PSL zapowiedział złożenie wniosku o odwołanie ministra rolnictwa. - Za błędy, zaniechania, stracone szanse, za brak pieniędzy z Unii, za wpuszczenie ukraińskiego zboża, za niskie ceny zboża, wysokie ceny nawozów. Za zlikwidowanie 120 tysięcy gospodarstw hodujących trzodę chlewną, za niekontrolowane rozprzestrzenianie się ASF. To tylko w skrócie wymienione błędy, zaniechania i niedociągnięcia - wyliczał.
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś