Przyjechali ciągnikiem kraść w suszarni. Straty? Bagatela, 800 tys. zł
Na gorącym uczynku zostali przyłapani trzej sprawcy kradzieży elementów metalowych, w tym konstrukcyjnych, z budynku suszarni oraz sterowni. Właściciel obiektu wycenił straty na 800 tysięcy złotych.
W miniony wtorek (3 września) policjanci z komisariatu w Prabutach (pow. kwidzyński, woj. pomorskie) interweniowali w związku z kradzieżą elementów metalowych na terenie nieczynnej obecnie firmy zlokalizowanej w tym mieście. Gdy tylko otrzymali informację o tym przestępstwie, natychmiast pojechali we wskazane miejsce. Tam ujęli 45-latka, którego dwóch towarzyszy uciekło na widok patrolu.
„W pościg za nimi udali się funkcjonariusze z drugiego patrolu, którzy po około 200 metrach zatrzymali 36-latka, a kilka minut później w ich ręce wpadł 42-latek ukrywający się w zaroślach. Mundurowi zatrzymali całą trójkę i doprowadzili do jednostki policji” – brzmi relacja Komendy Powiatowej Policji w Kwidzynie.
Jak w niej dodano, w trakcie wykonywania czynności śledczy sprawdzili cały teren, gdzie działali złodzieje. Natknęli się wówczas na ciągnik rolniczy z przyczepą, na której zgromadzone były do wywózki skradzione metalowe elementy. Dyżurny kwidzyńskiej jednostki skierował na miejsce technika kryminalistyki, który zabezpieczył ślady.
„Amatorzy cudzej własności usłyszą dzisiaj zarzuty kradzieży. Grozi im kara do 5 lat pozbawienia wolności” – podali 4 września stróże prawa.
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym! Czekamy: redakcja@agropolska.pl
