Przybywa wilków i bobrów. Dla rolników to kiepskie wieści
Od 2012 r. liczba wilków w Polsce wzrasta, przybywa też bobrów - wynika z informacji resortu środowiska na temat stanu populacji zwierząt objętych ochroną gatunkową oraz wyrządzanych przez nie szkód.
Andrzej Szweda-Lewandowski, generalny dyrektor ochrony środowiska przypominał podczas posiedzenia sejmowej komisji ochrony środowiska, zasobów naturalnych i leśnictwa, że wilk, ryś, niedźwiedź i żuraw są gatunkami objętymi ochroną ścisłą, natomiast bóbr europejski częściową ochroną gatunkową.
Ogrodzenia mają zatrzymać bobry i wilki. Wyrządzają zbyt duże szkody
Z budżetu państwa refundowane są szkody wyrządzone przez wilka, rysia, niedźwiedzia i bobra, ale już przez żurawia - czego domagają się rolnicy - nie.
- Ewidentnie widać, że od 2012 r. stan populacji wilka w Polsce wzrasta. W 2017 r. szacowna była na blisko 2400 osobników. Warto podkreślić, że są to dane GUS. Dotychczas nie prowadziło się regularnego monitoringu tego gatunku. Obecnie realizowany jest przez GIOŚ pilotażowy monitoring wilka i rysia, w ramach Państwowego Monitoringu Środowiska. Pierwsze wyniki będą znane po 2020 r. i dopiero wtedy będziemy mogli dokładnie powiedzieć, jak liczna jest populacja wilka na terenie całej Polski - wyjaśniał Szweda-Lewandowski.
Jeśli chodzi o odszkodowania wypłacane za szkody wyrządzane przez wilki to w 2017 r. wyniosły ponad 758 tys. zł (zbliżone dane notowane są od 2014 r.).
Populacja niedźwiedzi szacowana jest na nieco ponad 300 osobników. W 2017 r. wypłacono ponad 266 tys. zł odszkodowań. - Jest ewidentny wzrost od 2013 r. Są to głównie szkody w pasiekach. Sporadycznie zdarzają się ataki na zwierzęta hodowlane - wskazywał dyrektor.
Zwierzęta chronione dają się we znaki rolnikom
Stan populacji rysia w Polsce w 2017 r. wynosił 432 osobniki. Szkody wyrządzane przez ten gatunek są sporadyczne.
Ludziom, a zwłaszcza rolnikom mocno doskwiera działalność bobrów, a tych przybywa w szybkim tempie od 2012 r. W 2017 r. ich liczbę szacowano na ponad 124 tysiące osobników. Wartość odszkodowań wypłaconych za wyrządzone szkody wyniosła ponad 22 mln zł.
- Kwota rośnie z roku na rok i Generalna Dyrekcja Ochrony Środowiska widzi problem. Coraz więcej napływa do nas wniosków związanych z lokalną redukcją populacji bobrów. Na podstawie porozumienia, które zostało 2 lata temu spisane między Polskim Związkiem Łowieckim a Generalną Dyrekcją Ochrony Środowiska, regionalni dyrektorzy wydali 3-letnie zgody na odstrzał około 27 tysięcy osobników . Obecnie, po dwóch latach, jest to zrealizowane na poziomie około 1600 osobników. Oprócz tego, lokalnie wydawane są zgody na niszczenie tam, bądź żeremi bobrzych - wymieniał Andrzej Szweda-Lewandowski.
Stan populacji żubrów w 2017 r. został obliczony na 1873 osobniki (na wolności i w zagrodach hodowlanych). Wartość odszkodowań za wyrządzone szkody sięgnęła 1,4 mln zł.
- Wiesz o ważnym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym. Czekamy: redakcja@agropolska.pl