Premier: rolnicy pamiętają, kto był grabarzem polskiego rolnictwa
Rolnicy doskonale pamiętają tego, kto jest grabarzem polskiego rolnictwa, polskiej transformacji, pamiętają pana Leszka Balcerowicza; Boże broń przed Balcerowiczem, Boże broń przed powrotem waszych rządów na wieś - mówił w czwartek do opozycji w Sejmie premier Mateusz Morawiecki.
Szef rządu podkreślił podczas debaty ws. wniosku o odwołanie ministra rolnictwa Grzegorza Pudy, że PiS "przykłada wielką wartość do rolników, do rolnictwa, do polskiej wsi", czego nie było - jego zdaniem - za czasów innych partii III RP.
"Dla nas polska wieś jest nie tylko rezerwuarem ogromnej wartości, tradycji, wiary, kultury. To jest także bardzo nowoczesny sektor całej gospodarki narodowej, to jest także nadzieja na eksport, to jest nasze bezpieczeństwo żywnościowe. I dlatego polskiej wsi bronimy i polskiej wsi wam nie oddamy z powrotem" - oświadczył szef rządu.
Sejm nie zgodził się na odwołanie ministra rolnictwa
Jak dodał, "kiedy widzę z powrotem pana Leszka Balcerowicza na waszych spotkaniach, to hasło, które rzuciliście - "Balcerowicz musi wrócić" - budzi grozę na wsi. Balcerowicz absolutnie nie może wrócić. Boże broń przed Balcerowiczem. Boże broń przed powrotem waszych rządów na wieś" - oświadczył premier.
- Rolnictwo bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś