Polskie firmy też już robią mięso i ser z roślin
Moda na niejedzenie mięsa powoduje, że nawet tacy producenci wędlin i nabiałów, jak Sokołów lub Łowicz wprowadzają do oferty również produkty w wersji roślinnej.
Środowe wydanie "Rzeczpospolitej" podaje, że to dopiero początek tego trendu. Globalny rynek produktów dla wegan ma być już wart ponad 25 miliardów dolarów.

Rzeźnicy domagają się ochrony przed agresywnymi weganami
"Wyroby nie mogą zawierać żadnych składników pochodzenia zwierzęcego, więc w grę nie wchodzi np. miód. Rozszerzając ofertę o mniej restrykcyjne, ale bezmięsne dania, czy produkty, mamy już ogromny rynek, który rozwija się na całym świecie w bardzo szybkim tempie. To nie tylko roślinne mleka, sery, ale także bezmięsne kiełbasy, kotlety, czy burgery" - czytamy w dzienniku.
Ogromna popularność roślinnych zamienników dla m.in. mięsa i sera zaczęła się w USA, a teraz także w Polsce coraz więcej firm chce na nowej modzie skorzystać.
"Według szacunków kilka procent Polaków nie jada już mięsa, ale z badania IQS wynika, że 43 proc. nie rezygnując z niego całkowicie, mocno ogranicza spożycie. Dlatego rynek wymienników roślinnych dla mięsa czy nabiału ma ogromne perspektywy" - czytamy w środowej "Rz".
- Rolnictwo bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś