Podczas libacji traktor przejechał po mężczyźnie
Śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego przetransportowano do szpitala 58-letniego mężczyznę, który został przejechany przez ciągnik rolniczy. Traktorem później odjechał kompletnie pijany kierowca.
Policjanci zostali wezwani do jednej z miejscowości nieopodal Bartoszyc (woj. warmińsko-mazurskie). Na miejscu oprócz pokrzywdzonego, który był opatrywany przez ratowników medycznych, zastali jeszcze trzech mężczyzn.
Pijani wyciągali ciągnik z rowu
Jak ustalili, czterej kompani wcześniej spożywali alkohol. 58-latek w pewnej chwili poszedł "zrobić coś" przy rolniczej maszynie.
"Pozostali nie widzieli co tam robił, a gdy usłyszeli krzyk pobiegli do kolegi i zastali go leżącego na ziemi, zaś traktor stał kilkadziesiąt metrów dalej. Według ich relacji ciągnik nie miał włączonego silnika" - opisuje Komenda Wojewódzka Policji w Olsztynie.
Poszkodowanego śmigłowiec LPR przetransportował do szpitala w Olsztynie. Wówczas funkcjonariusze rozpoczęli czynności wyjaśniające.
Jak się okazało, chwilę po wypadku jeden z mężczyzn (55-latek), będąc pod wpływem alkoholu, odjechał ciągnikiem na posesję. Stróże prawa ostatecznie jednak zabezpieczyli maszynę na parkingu strzeżonym.
Teraz prowadzą dwa postępowania - w sprawie najechania 58-latka oraz w sprawie 55-latka, który kierował traktorem, mając w organizmie 3 promile alkoholu.
- Wiesz o ważnym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym. Czekamy: redakcja@agropolska.pl