Blisko 1850 gospodarstw indywidualnych zostało utworzonych lub powiększonych o co najmniej 22 ha na gruntach dawnych 54 państwowych gospodarstw rolnych na Podkarpaciu.
Blisko 1850 gospodarstw indywidualnych zostało utworzonych lub powiększonych o co najmniej 22 ha na gruntach dawnych 54 państwowych gospodarstw rolnych na Podkarpaciu.
- ANR w woj. podkarpackim przejęła ponad 150 tys. ha gruntów wraz z majątkiem trwałym. To 91 tys. ha ze zlikwidowanych państwowych gospodarstw rolnych oraz 59 tys. ha należących wcześniej m.in. do Państwowego Funduszu Ziemi oraz użytkowanych przez rolnicze spółdzielnie produkcyjne - powiedział PAP dyrektor Oddziału Terenowego ANR w Rzeszowie Zygmunt Sosnowski.
Na Podkarpaciu te grunty stanowiły niewiele ponad 12 proc. wszystkich użytków rolnych. Natomiast średnia wielkość gospodarstwa rolnego w tym regionie w połowie lat 90. ubiegłego wieku nie przekraczała 3,5 ha.
W ocenie Sosnowskiego, zasoby ziemi posiadanej przez ANR "nie były wystarczające, żeby zaspokoić wszystkie oczekiwania rolników liczących na znaczne powiększenie swoich gospodarstw". Zwrócił jednak uwagę, że obecnie średnia wielkość gospodarstwa w regionie wynosi 4,6 ha i z każdym rokiem rośnie.
Od początku działalności rzeszowska ANR sprzedała 99 tys. ha, czyli 2/3 zasobów - zawartych zostało 35,5 tys. umów. Z kolei 14 proc. gruntów zostało nieodpłatnie przekazane uprawnionym podmiotom - przede wszystkim Lasom Państwowym i parkom narodowym. Kolejne 14 proc. jest dzierżawionych przez rolników, a wielu z nich zamierza kupić dzierżawioną ziemię.
Do rozdysponowania pozostało jeszcze 6 proc. gruntów z przejętych zasobów (przeważają działki o powierzchni do jednego hektara).
Wraz z likwidowanymi pegeerami rzeszowski oddział przejął też ich długi i zobowiązania, które wynosiły 172,5 mln zł. (blisko dwa tys. zł na jeden hektar przejętej ziemi). Średnia cena gruntów wynosiła wtedy 1200 zł za hektar.
Ostatnie długi i zobowiązania oddział Agencji Nieruchomości Rolnych w Rzeszowie spłacił w 2001 r. Od tego czasu zasila budżet państwa, do którego w ubiegłym roku odprowadził do budżetu 84 mln zł.