Nie żyje czteroletni chłopiec. Wypadł z ciągnika
W miejscowości Bińcze pod Człuchowem (woj. pomorskie) w miniony piątek doszło do nieszczęśliwego wypadku. Czteroletni chłopiec znajdujący się pod opieką dziadka, wypadł z kabiny ciągnika i został wciągnięty przez urządzenie.
Jak informuje portal dziennikbałtycki.pl Sławomir Gradek, oficer prasowy człuchowskiej policji - tuż przed wypadkiem dziecko przebywało w ciągniku. Do maszyny podłączona była beczka. Chłopczyk wychylił się przez uchyloną szybę i spadł na wałek przekaźnika. Zginął na miejscu. Czynności w tej sprawie prowadzi człuchowska prokuratura.
Rodzina chłopca jest w bardzo złym stanie psychicznym i znajduje się pod opieka psychologa.