Ministerstwo chce zmian w sprawie klasyfikatorów gleb
Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi jest już przekonane o konieczności ustawowego uregulowania uprawnień podmiotów sporządzających gleboznawczą klasyfikację gruntów.
Tym samym resort podzielił zdanie rzecznika praw obywatelskich, który w zeszłym roku wystąpił z uwagami w tej sprawie.
Chodzi przede wszystkim o brak ustawowego uregulowania wymagań kwalifikacyjnych dla osób ubiegających się o uprawnienie do wykonywania klasyfikacji gruntów.
"Kwestia ta nadal jest nieunormowana, pomimo iż z dniem 29 listopada 2012 r. weszło w życie rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 12 września 2012 r. w sprawie gleboznawczej klasyfikacji gruntów. Prawidłowe określanie klasyfikacji gruntów ma bardzo istotne znaczenie z punktu widzenia konsekwencji zawarcia określonych danych w ewidencji gruntów" - można było przeczytać w wystąpieniu RPO.
Obecnie jest tak, że starosta może upoważnić dowolną osobę do sprawowania funkcji klasyfikatora gruntów. A wydane przez niego upoważnienie nie wymaga uprzedniego zweryfikowania wiedzy i wpisania na odpowiednią, urzędową listę.
Takie rozwiązanie zdaniem rzecznika nie ma podstawy prawnej. "Niezbędne jest ustawowe uregulowanie statusu klasyfikatorów gruntów i zapewnienie przez tę regulację odpowiedniego poziomu kwalifikacji wymaganego dla uzyskania uprawnień do wykonywania tego zawodu" - napisano w wystąpieniu RPO.
Ministerstwo rolnictwa w odpowiedzi w pełni podzielił stanowisko o konieczności ustawowego uregulowania uprawnień podmiotów sporządzających gleboznawczą klasyfikację gruntów.
Resort zapewnił też, że skierował do ministra administracji i cyfryzacji pismo zawierające konkretne propozycje zmian w ustawie Prawo geodezyjne i kartograficzne.
Są w nim określone wymagania, jakie powinny spełniać osoby ubiegające się o status klasyfikatorów.
Do ministerstwa administracji napisał też w konsekwencji rzecznik praw obywatelskich, prosząc o przedstawienie stanowiska w sprawie ewentualnych zmian w prawie.