Masz majątek i nie potrafisz powiedzieć skąd go masz, to go tracisz - taki zapis może znaleźć się w noweli kodeksu karnego. Z powodu wyłudzenia VAT budżet państwa traci nawet 60 mld zł rocznie.
Wprowadzenie tzw. konfiskaty rozszerzonej, czy obowiązku udowodnienia, pod groźbą utraty majątku, że ma się go z legalnych źródeł - to jeden z pomysłów na walkę z szarą strefą i mafią gospodarczą, zaprezentowanych w resorcie finansów.
Podczas konferencji prasowej przedstawiono wnioski z raportu "Przeciwdziałanie szarej strefie w Polsce poprzez efektywny wymiar sprawiedliwości", przygotowanego przez PwC oraz ONZ Global Compact w Polsce.
O niektórych pomysłach resortu sprawiedliwości na walkę z szarą strefą mówił też Michał Wójcik, wiceminister sprawiedliwości. Zwracał uwagę na problem z wyłudzaniem podatku VAT, co do tej pory kosztowało budżet 37-60 mld zł rocznie.
Ubojnia w Kutnie była firmą, przez którą dokonywano wielomilionowych wyłudzeń podatku VAT. Skarb Państwa z wyniku przestępczej działalności stracił co najmniej 35 mln zł. W zakładzie zatrudnionych było ponadto 142 Ukraińców i 244...
Stąd - jak mówił - pomysły Ministerstwa Sprawiedliwości na walkę z tym zjawiskiem. Jeden z nich to znajdujące się w skierowanym już do Sejmu projekcie noweli kodeksu karnego zaostrzenie kar za wyłudzenia VAT na ogromną skalę. Chodzi m.in. o kary od 3 do 15 lat za fałszowanie faktur na kwoty powyżej 5 mln zł oraz kary nawet do 25 lat za fałszowanie faktur na ponad 10 mln zł.
Inny pomysł, na razie znajdujący się w fazie konsultacji w rządzie, to tzw. konfiskata rozszerzona. - Masz majątek i nie potrafisz powiedzieć skąd go masz, to go tracisz - przedstawiał w skrócie ideę tej regulacji wiceminister Wójcik. Przekonywał, że "źródła tego rozstrzygnięcia leżą w dyrektywach UE".
Przekonywał zarazem, że zarówno wysokie kary, jak i "konfiskata rozszerzona" dotyczyłyby podejrzanych o wielkie wyłudzenia, a nie przedsiębiorców, którzy np. się pomylą.
Przedstawiciele ONZ Global Compact oraz PwC przedstawili drugą już edycję raportu na temat szarej strefy. Szara strefa, czyli "osiąganie korzyści z nielegalnego obrotu legalnymi produktami" to w 2016 roku 12,4 proc. PKB i może ona sięgać nawet 390 mld zł - informuje raport.
Z dokumentu wynika, że w ciągu 2016 roku rząd podjął szereg działań uszczelniających system podatkowy, co w ciągu 10 miesięcy przyniosło zwiększenie wpływów z VAT o 7,8 mld zł.
Wiceminister Jasiński na najbliższe miesiące zapowiedział kolejne przedsięwzięcia regulacyjne służące walce z szarą strefą - m.in. stworzenie Centralnego Rejestru Faktur.