Minister podsumowuje swoje dwa lata i wylicza sukcesy
- Rolnictwo jest priorytetem całego rządu. W sytuacji pojawienia się różnych problemów, a tych nie brakuje na wsi, potrzebne jest wsparcie premiera, a także prezydenta - przekonuje minister Jan Krzysztof Ardanowski.
Rada Ministrów po raz pierwszy przyjmując kilka miesięcy temu strategię na rzecz zrównoważonego rozwoju rolnictwa i rybołówstwa przyjęła deklarację, pod którą podpisali się wszyscy członkowie rządu oraz prezydent.
Ardanowski: może koronawirus nauczy Europę szacunku dla rolnictwa
- Oznacza to, że szef resortu rolnictwa nie jest petentem wobec innych ministrów, a sprawy rolnictwa są priorytetem całego państwa - zapewnił polityk. Podkreślił, że rząd chce, by rolnictwo rozwijało się w sposób zrównoważony w oparciu o gospodarstwa rodzinne.
Ardanowski podsumowując dwa lata kierowania resortem powiedział, że znaczenie rolnictwa dla gospodarki jest ogromne. Wieś zapewnia bezpieczeństwo żywnościowe, bo - jak mówił - co by to było, gdyby w okresie pandemii zabrakło żywności.
W rolnictwie problemów nie brakuje, przez ostatnie dwa lata rolnicy zmagali się z suszą ponosząc ogromne straty, a państwo na wsparcie poszkodowanych przeznaczyło w latach 2018-2019 aż 4,5 mld zł. Zapewnił, że rekompensaty za ubiegłoroczne straty pogodowe zostaną w pełni wypłacone.
Minister podkreślił, że zadaniem resortu jest przede wszystkim poprawa jakości życia na wsi i dochodów rolników. Można to zrobić m.in. przez zmniejszenie kosztów produkcji. Do takich działań należy zwiększenie zwrotu podatku akcyzowego na paliwo rolnicze, dopłaty do materiału siewnego czy do wapnowania.
Wojciechowski zadowolony z propozycji większych pieniędzy na rolnictwo
Kolejnym wsparciem jest dopłata do krów i świń, a w zasadzie do poprawy dobrostanu utrzymywania zwierząt. Wnioski o dopłaty z tego tytułu złożyło 42 tys. gospodarstw.
Ardanowski poinformował, że w resorcie pracuje zespół, który ma określić, co to jest dobrostan zwierząt. Zapowiedział również kontrole we wszystkich schroniskach dla zwierząt, którą przeprowadzi inspekcja weterynaryjna.
Jednocześnie minister potępił odbieranie zwierząt rolnikom przez pseudo ekologów. Poinformował, że podjął decyzję o powołaniu pełnomocnika ds. praw zwierząt.
Minister zaliczył też do istotnych zadań zwiększenie pozycji rolników w łańcuchu od pola do stołu. Określone zostało, co to jest nieuczciwa praktyka, wprowadzony został obowiązek zawierania umów, UOkiK ma możliwość nałożenia kar.
Od lipca nastąpi połączenie Inspekcji Handlowej i Inspekcji Handlowej Jakości Artykułów Rolno-Spożywczych, która wzmocni kontrolę nad jakością żywności.
Ceny w skupach pikują. A w marketach ziemniaki "z Polski"
Małe gospodarstwa rolne mogą zaś poprawić dochody przez sprzedaż swoich produktów żywnościowych. Została ona rozszerzona i rolnicy legalnie mogą zaopatrywać w nią np. restauracje, stołówki, gospodarstwa agroturystyczne, lokalne sklepy.
W ramach rolniczego handlu detalicznego zwiększono z 20 tys. zł do 40 tys. zł kwotę wolną od podatku. Dodatkowo sprzedaż detaliczna nie wymaga zezwolenia, tylko zgłoszenia do odpowiedniej inspekcji.
Ardanowski poinformował o utworzeniu portalu e-bazarek, który ma kojarzyć oferty kupna i sprzedaży. Rolnicy mogą na tej platformie bezpłatne zamieszczać ogłoszenia o produktach.
Szef resortu rolnictwa, przypomniał też, że ponadto zostały wprowadzone ułatwienia dla rolników zamierzających założyć rzeźnię o małej zdolności produkcyjnej położoną na terenie gospodarstwa. Mają złamać monopol pośredników w handlu mięsem.
Polityk zaznaczył, że dla niego istotny jest dialog z organizacjami rolniczymi. Ważna jest także pozycja polskich organizacji rolniczych w UE. Zapowiedział, że organizacje należące do Copa-Cogeca dostaną dofinansowanie do działalności na forum unijnym.
- Polska jest dużym producentem żywności, dlatego konieczne jest pozyskiwanie nowych rynków zbytu. W 2019 r. dzięki działaniom służb weterynaryjnych uzgodniono 28 świadectw dla eksportu wyrobów pochodzenia zwierzęcego, a w tym roku 20. Pozwala to co roku zwiększać wywóz. W ubiegłym roku wartość eksportu wyniosła 31,4 mld euro (saldo dodanie 10,4 mld euro.) wobec 4 mld euro w 2004 r. A w pierwszym kwartale br. była na poziomie 8,4 mld euro tj. o 9,9 proc. wyższym niż rok wcześniej - poinformował na koniec minister Ardanowski.
- Rolnictwo bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś