Minister nie chce mówić o rekonstrukcji rządu
- Rolnictwo ma wielu ludzi, którzy się na nim znają - powiedział minister Jan Krzysztof Ardanowski, pytany o polityczną przyszłość. Nie chciał szerzej odnosić się do kwestii spodziewanej rekonstrukcji rządu.
Podczas konferencji prasowej na Międzynarodowych Targach Poznańskich Ardanowski został zapytany, czy pozostanie szefem resortu rolnictwa m.in. po tym, jak głosował przeciw zmianom w ustawie o ochronie zwierząt.
PiS zdecydował w sprawie Ardanowskiego
- Dzisiaj na ten temat nie rozmawiamy; to jest pytanie, które jest mi stawiane od dawna. Mogę odpowiedzieć łacińską maksymą: Feci, quod potui, faciant meliora potentes (Zrobiłem, co mogłem, kto potrafi, niech zrobi lepiej) - dodał.
W poniedziałek w Poznaniu zorganizowano szczyt ministrów rolnictwa w ramach polskiej prezydencji w Grupie Wyszehradzkiej.
Decyzją prezesa Jarosława Kaczyńskiego w prawach członka partii zawieszonych zostało piętnaścioro posłów PiS, w tym minister Ardanowski.
To konsekwencja zagłosowania przez tych posłów przeciwko uchwaleniu nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt, która m.in. zakazuje hodowli zwierząt na futra i wprowadza ograniczenia uboju rytualnego, który ma być dozwolony tylko na potrzeby krajowych związków wyznaniowych.
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym. Czekamy: redakcja@agropolska.pl