Mężczyzna stracił dłoń w sieczkarni. Drugiemu maszyna pochwyciła nogę
Kolejne drastycznie wyglądające zdarzenia podczas prac rolniczych odnotowały służby ratunkowe. Jednemu gospodarzowi w maszynie utkwiła ręka, drugiemu noga.
Mundurowi zostali wezwani do miejscowości Lisia Góra (powiat tarnowski, województwo małopolskie). Ze zgłoszenia wynikało, że ręka mężczyzny utknęła w sieczkarni.
Podkopywali grunt, by ratować kobietę z wywróconego kombajnu
Jak podaje portal tarnow.naszemiasto.pl, po przyjeździe na miejsce pierwszych jednostek okazało się, że ręka poszkodowanego rzeczywiście została wciągnięta przez maszynę i doszło do amputacji dłoni. Po uwolnieniu poszkodowany karetką trafił do szpitala.
Pod opiekę medyków trafił też 44-latek, który w Sapieżynie (pow. krotoszyński, woj. wielkopolskie) uległ wypadkowi podczas zbioru buraków z pola i załadunku mechanicznego na przyczepę rolniczą.
Prawdopodobnie doszło do zablokowania mechanizmu podającego w maszynie ciągniętej za traktorem, a mężczyzna próbował nogą przywrócić jego funkcjonalność. Kończyna została pochwycona. Uwolnili ją dopiero strażacy, a ratownicy medyczni na miejscu ocenili, że życiu poszkodowanego nie zagraża niebezpieczeństwo.
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym! Czekamy: redakcja@agropolska.pl