Koń kopnął mężczyznę. Zaskakujący finał sprawy

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: (dk) | redakcja@agropolska.pl
12-07-2022,12:35 Aktualizacja: 12-07-2022,12:37
A A A

Pracownik stadniny doznał poważnego urazu w wyniku wypadku z koniem i starał się o odszkodowanie. Ostatecznie zarówno on, jak i właścicielka stadniny, usłyszeli zarzuty oszustwa.

Do zdarzenia doszło w kwietniu 2021 roku w powiecie złotowskim (woj. wielkopolskie). Poszkodowany został 28-letni mieszkaniec Złotowa, który pracował w stadninie.

koń, wypadek, stadnina

Dwie dziewczynki kopnięte przez konie

Śmigłowcami Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do szpitali zostały zabrane dziewczynki w wieku 7 i 14 lat, które w dwóch różnych miejscach Polski uległy wypadkom z końmi. Starsza z nich została w miniony poniedziałek kopnięta...

- Mężczyzna został uderzony przez konia w kolano i doznał poważnych urazów wymagających operacji oraz rehabilitacji. Po zakończeniu leczenia pracownik zwrócił się do właścicielki stadniny o wsparcie finansowe - relacjonuje st. sierż. Wojciech Zeszot z Komendy Powiatowej Policji w Pile, która prowadziła śledztwo.

Pod opieką stadniny znajdowały się ubezpieczone konie należące zarówno do właścicielki i innych osób. Akurat koń, który kopnął mężczyznę nie był objęty polisą.

- 38-letnia kobieta oraz 28-letni mężczyzna postanowili zmienić faktyczny przebieg zdarzenia i w 2022 roku przedstawili firmie ubezpieczeniowej historię, w której sprawcą wypadku był ubezpieczony koń właścicielki. W ten sposób domagali się odszkodowania w kwocie ponad 21 tysięcy złotych. Do wypłaty środków jednak nie doszło - podaje ustalenia ze śledztwa Zeszot.

28-latek i jego szefowa usłyszeli ostatecznie zarzuty usiłowania oszustwa. Za to przestępstwo może im grozić kara do 8 lat pozbawienia wolności.
 

Poleć
Udostępnij