Firma ukarana za "lipny" zbiór owoców

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: (dk) | redakcja@agropolska.pl
20-04-2021,12:55 Aktualizacja: 20-04-2021,12:58
A A A

Grzywną w wysokości 2 tys. złotych za nieprawidłowości przy zatrudnianiu cudzoziemców zakończyła się kontrola zrealizowana przez pograniczników z radomskiej Grupy Zamiejscowej PSG w Lesznowoli (woj. mazowieckie).

Mundurowi chcieli sprawdzić, czy cudzoziemcy zatrudnieni przez pracodawcę legalnie wykonują pracę oraz czy została im powierzona zgodnie z przepisami. Niestety, kontrola wykazała szereg nieprawidłowości.

pracownicy sezonowi w rolnictwie, cudzoziemcy w gospodarstwach, pandemia koronawirusa

COVID-19. Znamy wytyczne dla rolników zatrudniających cudzoziemców

Zapewnienie bezpieczeństwa gospodarzom i pracownikom przebywającym w gospodarstwie zawierają wytyczne MRiRW i Głównego Inspektoratu Sanitarnego w związku z koronawirusem dla producentów rolnych zatrudniających cudzoziemców przy...

"Pomimo, że profil działalności firmy zakładał funkcjonowanie w obszarze edukacyjno-sportowym, to jej właściciel, 28-letni mieszkaniec Radomia, deklarował chęć zatrudnienia cudzoziemców w charakterze pracowników sezonowych w przetwórstwie owocowym - przy zbiorze, sortowaniu i woskowaniu owoców. W rzeczywistości, wnioskując do urzędów o wystawienie zezwoleń na pracę głównie dla obywateli Ukrainy, nie miał najmniejszego zamiaru ich zatrudnić" - podaje Nadwiślański Oddział Straży Granicznej.

Według kontrolerów, przedsiębiorca zawnioskował do Powiatowego Urzędu Pracy w Radomiu o wpisanie do ewidencji 283 wniosków w sprawie pracy sezonowej, z czego wystawiono 282 zaświadczenia o wpisie wniosków o wydanie zezwolenia na pracę sezonową.

Wystąpił ponadto o wpisanie do ewidencji 41 oświadczeń o powierzeniu wykonywania pracy cudzoziemcom, z czego w 39 oświadczeniach nie dopełnił formalności, czym naruszył przepisy art. 120 ust. 10 ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy.

"Dlatego za popełnione wykroczenie radomski przedsiębiorca został ukarany grzywną w drodze mandatu karnego w wysokości 2 tys. złotych" - podsumowuje NOSG.
 

Poleć
Udostępnij