Dyskryminacja przy pomocy z PROW? RPO pisze do ministra
Rolnicy ubezpieczeni w ZUS są dyskryminowani przy udzielaniu dotacji w ramach Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich - przekonuje rzecznik praw obywatelskich (RPO). Chodzi o to, że warunkiem przyznania wsparcia jest zgłoszenie do ubezpieczenia w KRUS.
Wystąpienie RPO jest następstwem skarg gospodarzy dotyczących nierównego traktowania w związku z realizacją pomocy finansowej udzielanej w ramach PROW. Wskazują, że warunkiem przyznania wsparcia z PROW jest zgłoszenie do ubezpieczenia społecznego z tytułu prowadzonej działalności gospodarczej.
Składki na ubezpieczenie dla VAT-owców. KRUS precyzuje
W przypadku osób, które już objęte są obowiązkowym ubezpieczeniem społecznym z tytułu umowy o pracę, wymóg jest dla nich dodatkowym obciążeniem finansowym.
"Zgodnie z obowiązującym w Polsce systemem ubezpieczeń społecznych, jeżeli osoba spełnia jednocześnie warunki do objęcia ubezpieczeniami emerytalnym i rentowymi z tytułu stosunku pracy oraz innych tytułów, to jest obejmowana tymi ubezpieczeniami wyłącznie ze stosunku pracy. Dodatkowe ubezpieczenie społeczne z innego tytułu jest dobrowolne. Oznacza to, że wymóg posiadania ubezpieczenia z tytułu prowadzenia działalności gospodarczej, stawia w dużo gorszej pozycji osoby, które pomimo prowadzenia działalności rolniczej, z różnych względów nie podlegają ubezpieczeniu w Kasie Rolniczych Ubezpieczeń Społecznych" - przekazuje Biuro RPO.
We wniosku do Henryka Kowalczyka, ministra rolnictwa rzecznik Marcin Wiącek wskazuje, że problem dyskryminacji dotyczy rolników o niestandardowym profilu aktywności zawodowej, którzy poszukują dodatkowych źródeł dochodu obok głównej działalności rolniczej. Zatem dyskryminacja dotyczy w dodatku przede wszystkim osób szczególnie narażonych.
"Chorobowe" dla rolników dwa razy wyższe. Ale wzrośnie składka ubezpieczeniowa
A może to być znaczna liczba osób. Według danych ZUS, w Sekcji A (rolnictwo, leśnictwo, łowiectwo i rybactwo), zarejestrowanych jest bowiem ponad 2 miliony osób ubezpieczonych w ZUS, które nie podlegają ubezpieczeniu rolniczego. Ponadto co roku ponad 1000 osób jest wykluczana z ubezpieczeń z KRUS, bo przekroczyły kwoty progowe podatku dochodowego.
RPO zwraca uwagę na stanowisko Komisji Europejskiej, że dotychczasowe kryteria wydają się przestarzałe, biorąc pod uwagę głębokie przemiany w sektorze rolnictwa oraz prowadzenia działalności zawodowej na terenach wiejskich. I nie powinno się wykluczać gospodarzy, którzy prowadzą także innego rodzaju działalność zawodową oraz rolników prowadzących działalność rolniczą w niepełnym wymiarze czasowym.
"W najnowszym Rozporządzeniu Parlamentu Europejskiego i Rady ustanawiającym przepisy dotyczące wsparcia planów strategicznych sporządzanych przez państwa członkowskie w ramach wspólnej polityki rolnej wskazano, że ze wsparcia nie powinno wykluczać się rolników prowadzących działalność rolniczą i nierolniczą lub rolników prowadzących działalność rolniczą w niepełnym wymiarze godzin" - zaznacza rzecznik, podkreślając, że Polska ma obowiązek uwzględnienia tych rekomendacji.
"Rzecznik ma również zasadnicze wątpliwości co do zgodności przepisów ustawy o wspieraniu rozwoju obszarów wiejskich w ramach PROW z konstytucyjnymi zasadami upoważniania do wydawania rozporządzeń. Chodzi o art. 45 ust. 1 ustawy, na podstawie którego minister rolnictwa wydał rozporządzenie określające warunki udzielenia pomocy, w tym warunek dokonania zgłoszenia do ubezpieczenia społecznego z tytułu działalności gospodarczej. Przepis nie przewiduje bowiem możliwości wyłączenia ogólnych przepisów dotyczących obowiązkowych ubezpieczeń społecznych" - tłumaczy RPO.
Rzecznik prosi ministra Kowalczyka o rozważenie wykreślenia warunku podlegania ubezpieczeniu społecznemu w KRUS z kryteriów pomocy udzielanej w ramach PROW.
- Rolnictwo bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś