Drwale w porę zauważyli pociski artyleryjskie. Krok od tragedii
Całą składnicę pocisków artyleryjskich pochodzących sprzed I wojny światowej zabezpieczono w lesie zaledwie 400 metrów od miejscowości Kojęcin (pow. strzeliński, woj. dolnośląskie).
Dyżurny z Komendy Powiatowej Policji w Strzelinie od osób dokonujących wycinki drzew otrzymał informację o wystającym z ziemi niewybuchu. Prawdopodobnie drwale w porę go zauważyli, biorąc pod uwagę fakt, że nie doszło do tragedii.
Co zrobić, gdy znajdziemy niewybuch?
Wysłani na miejsce policjanci potwierdzili, że jest to groźny potencjalnie przedmiot, przypominający niewybuch i od razu przystąpili do zabezpieczenia terenu. Mając na uwadze bezpieczeństwo osób postronnych, pilnowali, aby nikt nie miał tam dostępu. Później do lasu przyjechali saperzy.
- Podczas wykonywanych prac okazało się, że w ziemi znajdowało się aż 41 skrzyń zawierających ponad 160 rakiet do dział przeciwpancernych. W skrzyniach były także instrukcje ich obsługi. Jak ustalono, prawdopodobnie zostały umieszczone w ziemi w latach 1905-1914 - podaje asp. szt. Łukasz Dutkowiak z Zespołu Prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu.
Pociski pochodzące prawdopodobnie z czasów sprzed I wojny światowej zostały zabezpieczone i wywiezione w bezpieczne miejsce.
- Wydobywanie lub samodzielne przemieszczanie niewybuchów może grozić kalectwem, a nawet śmiercią. W każdym przypadku ujawnienia przedmiotu przypominającego niewybuch należy natychmiast skontaktować się z najbliższą jednostką policji. Pamiętajmy też, że nie wolno dotykać takiego niebezpiecznego znaleziska - przestrzega na koniec asp. szt. Łukasz Dutkowiak.
- Wiesz o ważnym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym. Czekamy: redakcja@agropolska.pl