Ciągnik przygniótł rolnika, maszyna wpadła na ogrodzenie
Do dwóch wypadków z udziałem ciągników rolniczych doszło na Podkarpaciu. Na szczęście nikt w obu zdarzeniach nie odniósł poważnych obrażeń, choć mogło dojść do tragedii.
W miejscowości Sieklówka w gminie Kołaczyce podczas podjazdu na wzniesienie Ursus C-330 przechylił się i przewrócił na lewy bok przygniatając kierowcę.

Traktorzysta zginął w zderzeniu z wozem strażackim OSP
Przybyły na miejsce lekarz postanowił jednak zabrać pokrzywdzonego na badania do Szpitala Specjalistycznego w Jaśle.
Podkarpaccy policjanci wyjaśniają też okoliczności groźnie wyglądającego wypadku z udziałem ciągnika, do którego doszło w Trzcinicy (gmina Jasło).
Kierowca pojazdu zjeżdżając ze wzniesienia "przeciął" drogę krajową nr 28 (na szczęście akurat nie jechał żaden samochód), wjechał na skarpę i uderzył w ogrodzenie szkoły.
Mężczyzna z obrażeniami został przewieziony do szpitala, gdzie okazało się, że nie doznał poważnych obrażeń. Rolnik był trzeźwy.
Zdjęcie zniszczonego ciągnika udostępnione przez podkarpackich policjantów