Asesor, który zajął rolnikowi ciągnik już nie popracuje w zawodzie
Kolejna odsłona w głośnej sprawie asesora komorniczego z Łodzi. Mężczyzna, który najpierw bezprawnie zajął, a później sprzedał ciągnik należący do rolnika spod Mławy, będzie wykreślony z listy asesorów.
Taką decyzję podjęła Krajowa Rada Komornicza, która dopatrzyła się szeregu nieprawidłowości w pracy łódzkiego asesora komorniczego. Zanim ogłoszono ostateczną decyzję, komisja dyscyplinarna KRK obradowała przez kilka godzin - informuje TVN24.
Między innymi przesłuchano rolnika Radosława Zarembę oraz zbadano szereg innych zebranych w sprawie dowodów. Na niekorzyść asesora działały nieprawidłowości, które wyszły na jaw po nagłośnieniu przez media sprawy Zaremby.
Okazało się, że asesor komorniczy bezprawne zajęcia praktykował już w przeszłości. W związku z zajęciem ciągnika należącego do Zaremby prokuratura w Płocku przedstawiła asesorowi zarzut przekroczenia uprawnień (grozi za to do 3 lat więzienia). Ale badane są również inne wątki tej i podobnych spraw, bo do śledczych trafiły nowe zawiadomienia od osób, które uznały, że zostały poszkodowane.
Wiadomo, że oprócz zajęcia ciągnika rolnika spod Mławy badane są m.in. sprawy zajęcia pojazdów z Gostynina, Sieradza, Warszawy, Łodzi oraz Brzezin i Zgierza.
Krajowa Rada Komornicza informuje, że decyzja o wykreśleniu z listy asesorów komorniczych podlega zaskarżeniu do sądu. Nie wiadomo jednak czy Michał K. zdecyduje się na taki krok.
Tak czy inaczej warto podkreślić, że jeszcze w marcu prezes Sądu Apelacyjnego w Łodzi postanowił zawiesić asesora w czynnościach. Decyzja została podjęta w związku z prowadzonym wobec niego postępowaniem prokuratorskim.