AGRO TUW wchodzi na rynek. To część reformy systemu ubezpieczeń rolnych
Od 1 marca rozpocznie działalność nowy podmiot na rynku ubezpieczeń rolnych: AGRO TUW. Utworzenie Towarzystwa jest częścią zapowiadanej przez ministerstwo rolnictwa reformy systemu ubezpieczeń rolnych.
AGRO Ubezpieczenia-Towarzystwo Ubezpieczeń Wzajemnych zostało zarejestrowane 21 lutego. Spółka przekształciła się z TUW Pocztowego. Jego właścicielem jest Fundusz Składkowy KRUS, który już wcześniej posiadał 49 proc. udziałów (resztę miała Poczta Polska).
Nowy system ubezpieczeń rolnych ma odciążyć budżet państwa
"Od 1 marca AGRO TUW rozpoczyna wiosenny sezon sprzedaży dotowanych ubezpieczeń uprawowych. Nowością będzie możliwość uwzględniania w umowie wszystkich ryzyk pogodowych, z ryzykiem suszy włącznie, oraz transportu plonów rolnych" - napisano w komunikacie.
Nowe podejście do systemu ubezpieczeń upraw i zwierząt gospodarskich zapowiedział minister Henryk Kowalczyk zaraz po objęciu stanowiska szefa resortu jesienią ub.r. Jak mówił ma to być system ubezpieczeń wzajemnych, by niewykorzystane środki przechodziły na następne lata i aby w ten sposób mogła być zmniejszana wysokość składki.
Polisy ubezpieczeniowe oferowane dotychczas przez różne towarzystwa ubezpieczeniowe najczęściej nie obejmowały klęski suszy. W opinii firm ubezpieczeniowych ryzyko jej wystąpienia jest duże, a więc składka powinna być odpowiednio wysoka, co zniechęcało rolników do zawarcia umowy.
Zainteresowanie rolników ubezpieczeniami rolnymi jednak rośnie. W 2021 r., mimo że budżet przeznaczył na dopłatę do składek 400 mln zł, to środków zabrakło. Ubezpieczeniem objęte było ok. 20 proc. gruntów pod zasiewami, podczas gdy KE wymaga, by polisy chroniły połowę upraw rolnych. W tym roku w budżecie na dopłaty do składek zapisano ok. 1,5 mld zł, co powinno wystarczyć na ubezpieczenie ok. 8-9 mln ha. Nadal budżet będzie opłacał dwie trzecie składki ubezpieczeniowej.
Obecnie w pracach Sejmu znajduje się projekt noweli ustawy o ARiMR, w którym zaproponowano, by była możliwość upoważnienia Agencji do dokonywania cesji części dopłat bezpośrednich na rzecz zakładu ubezpieczeniowego. Chodzi o to, by rolnik, który chce ubezpieczyć uprawy, miał możliwość zadysponowania tymi pieniędzmi na rzecz opłacenia składki ubezpieczeniowej. W ocenie ministra rolnictwa "to bardzo mocno usprawni system ubezpieczeń".
- Rolnictwo bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś