Na Zamojszczyźnie rolnicy czekają na deszcz
Wyjątkowo słoneczna, ciepła i bezdeszczowa pogoda jest idealna do zbioru kukurydzy. Nie ułatwia natomiast wzrostu zbóż ozimych, którym zdecydowanie brakuje wilgoci.
Najlepsza sytuacja jest na stanowiskach, na których nie wykonano orki siewnej, a uprawę przedsiewną wykonano bez odwracania gleby. Większą wilgotność zachowuje gleba zasobna w materię organiczną, a jak na ironię w tym roku wielu rolników na południowym wschodzie kraju zdecydowało się na sprzedaż słomy.
Wspomóc oziminy krzemem
W zdecydowanej większości jest to jedyne źródło materii organicznej w tych gospodarstwach. Problem z zatrzymywaniem wody będzie się oczywiście w najbliższych latach nasilał na polach ubożejących w materię organiczną, a tym samym w próchnicę.
Na tym samym polu widać też różnice jakości pracy różnych agregatów uprawowych. To też dobra okazja do wyciągnięcia wniosków dla rolników, którzy przymierzają się do zakupu sprzętu, aby obserwować nie go tylko podczas pracy, ale także późniejsze efekty. Część rolników wciąż nadmiernie rozpyla glebę stosując narzędzia aktywne, które pracują ze zbyt dużą prędkością. Efekty takiego działania po intensywnych opadach są opłakane i objawiają się zaskorupieniem wody.
Najgorzej wygląda sytuacja na oziminach wysianych po międzyplonach ścierniskowych. W tym roku wielu rolników dzięki zmianom przepisów zostało zmuszonych do uprawy ich uprawy, aby wywiązać się z obowiązku zazielenienia. W poprzednich latach wykorzystywali do tego celu rośliny bobowate (łubiny, groch czy soję). Bezsensowny zakaz stosowania w ich uprawie jakikolwiek środków ochrony roślin jeśli mają być przeznaczone jako obszar proekologiczny (EFA) spowodował, że ich uprawa nie ma sensu.
Mszyce zagrażają zbożom już od jesieni
Nie wyobrażam sobie rolnika, który zdecyduje się na zachwaszczenie pola przez co najmniej kilka lat, bo świadomie nie zastosuje herbicydów. Mam nadzieję, że ten absurdalny i szkodliwy przepis zostanie jak najszybciej zmieniony.
Kolejna sprawa to celowość siewu międzyplonów ścierniskowych w warunkach niedoboru wody. Najgorzej jest gdy po nich są wysiewane zboża ozime. Nie dość że brakuje wody, to gleba jest jeszcze dodatkowo z niej ograbiana przez rośliny rosnące w międzyplonach. Szczególne "skuteczna" pod tym względem jest gorczyca biała. Wielu rolników przekonało się jak trudne w uprawie jest stanowisko po uprawie udanej gorczycy. Nie stać nas na takie okradanie gleby z cennej wilgoci.
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś