Pszenica w najbliższym kontrakcie na paryskim Euronext podrożała przez tydzień o 3,2 proc. do 186,3 euro za tonę, a kukurydza o 2,3 proc. do 154,5 euro za tonę.
Pszenica w najbliższym kontrakcie na paryskim Euronext podrożała przez tydzień o 3,2 proc. do 186,3 euro za tonę, a kukurydza o 2,3 proc. do 154,5 euro za tonę.
Zwyżki notowań wynikały przede wszystkim z płynących z Moskwy zapowiedzi, że Rosja wprowadzi wiele obostrzeń i kontroli jakości eksportowanego ziarna, zwłaszcza pszenicy - informuje Fammu/Fapa. Póki co nie ma jednak oficjalnych informacji o zakazie eksportu zbóż, bądź wprowadzeniu ceł.
Później na kursy zbóż wpłynęły informacje o podniesieniu przez Statistics Canada prognozy zbiorów pszenicy w tym kraju (o 1,5 mln ton do 29,3 mln ton) oraz dobrych prognozach dla ozimin na Ukrainie.
Ceny giełdowe zbóż w UE i USA wspierały też dobre wyniki eksportu. W Stanach Zjednoczonych przez tydzień sprzedano na rynki zagraniczne 319 tys. ton pszenicy i aż 1 170 tys. ton kukurydzy, co znacznie przekroczyło przewiydywania analityków.
Z kolei Komisja Europejska wydała w ubiegłym tygodniu licencje na eksport aż 729 tys. ton pszenicy (bardzo wysoki wynik) i 95 tys. ton kukurydzy.
Na CBoT w Chicago pszenica w najbliższym kontrakcie podrożała przez tydzień o 6,7 proc. do 220,4 dolarów za tonę, zaś kukurydza potaniała o 0,6 proc. do 148 dolarów za tonę.
Zastanawiające jest, że mimo ogromnej produkcji i wysokich zapasów kukurydzy w USA, UE i na świecie jej notowania nie obniżają się drastycznie pod presją podaży (CBoT), ale nawet się umacniają (Euronext). Stawki wspiera m.in. wysoka produkcja bioetanolu w USA.