Truskawki i maliny pod lupą. Pozostałości pestycydów przekroczone?
Państwowa Inspekcja Ochrony Roślin i Nasiennictwa podała wyniki zeszłorocznych badań truskawek i malin pod kątem przekroczeń najwyższych dopuszczalnych poziomów pozostałości środków ochrony roślin.
PIORiN podkreśla, że corocznie prowadzi monitoring prawidłowości stosowania środków ochrony roślin w produkcji pierwotnej żywności pochodzenia roślinnego, pobierając około 4000 próbek płodów rolnych do badania pod kątem pozostałości substancji czynnych pestycydów.
„Obecnie truskawki i maliny są jednymi z popularniejszych owoców sezonowych, a ich spożycie dostarcza wielu korzyści: małokaloryczne, zawierają cenne minerały oraz witaminy, szczególnie C oraz E (naturalne antyoksydanty), witaminy z grupy B: B1, B2, B6, kwas foliowy B9. Warto zatem wiedzieć, czy ich spożycie na pewno jest bezpieczne i zdrowe” – podkreśla PIORiN.
Sadownicy biją na alarm w sprawie truskawek z Ukrainy. Boją się powtórki z rynku zbóż
I podaje wyniki badań zrealizowanych w zeszłym roku. Wówczas przebadano 85 próbek truskawek i 65 próbek malin pod kątem obecności ponad 480 pozostałości środków ochrony roślin.
„W żadnej nie stwierdzono przekroczeń najwyższych dopuszczalnych poziomów pozostałości odnoszących się do żywności” – przekazuje Inspekcja.
Jak zapewnia, w bieżącym roku kontynuuje prowadzenie nadzoru nad prawidłowością stosowania środków ochrony roślin.
„Troska o zdrowie konsumentów wymaga, by płody rolne były bezwzględnie wolne od przekroczeń najwyższych dopuszczalnych poziomów pozostałości środków ochrony roślin. Spełnienie powyższego wymogu jest przy tym warunkiem utrzymania wysokiej pozycji polskiej żywności na wspólnym rynku Unii Europejskiej oraz skutecznej ekspansji na rynki państw trzecich” – podsumowuje Inspekcja.
- Krok po kroku w zakresie doboru odmian, nawożenia i ochrony. Zamów prenumeratę miesięcznika "Nowoczesna Uprawa" już teraz